Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Janina: To niesamowite doświadczenie

Mam juz 70 lat. Niespodziewane pogorszenie stanu zdrowia, lek, obawa o przyszlosc zmusily mnie do zastanowienia sie , gdzie moge szukac pomocy. Obserwujac swoich znajomych cierpiacych na rozne schorzenia i widzac znikome efekty leczenia ich mimo czestych wizyt w szpitalach i przychodniach, zdecydowalam, ze to nie jest droga dla mnie. Mialam nikla wiedze o rozancu, ale trafiwszy na informacje o Nowennie Pompejanskiej z zapalem zabralam sie za odmawianie. Poprawa nastapila dosyc szybko. I nie były to moje urojenia, bo zniknęły konkretne, bardzo dokuczliwe objawy ze strony zoladka i serca. Jestem wdzieczna Matce Bozej, ze wysluchala mojej prosby. To niesamowite doswiadczenie. Teraz codziennie odmawiam rozaniec, czuje sie spokojniejsza i silniejsza. Wkrotce zaczne Nowenne w kolejnej intencji i wierze,ze Bog mnie wyslucha. Dziekuje Ci Krolowo Rozanca Swietego.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
28.07.18 20:10

Pani Janino, życzę zdrowia i dalszej „przyjaźni” z modlitwą różancową. Szczęść Boże:)

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x