Trzy ostatnie nowenny odmówiłem w swojej intencji.
Pierwsza o uwolnienie od wpływu złego ducha. Matka Boża uzdrowiła moją duszę i chroni mnie przed działaniem złego. Pokusy są niewielkie, a najważniejsze dokładnie widzę swoją nędzę i grzeszną naturę co skłania mnie do ciągłego nawracania się. Matka Boża dała mi łaskę szczerej spowiedzi z doskonałym żalem z czego najbardziej się cieszę. Dwie ostatnie nowenny były w intencji mojego bardzo słabego zdrowia. Dziś czuję się może do duże słowo, ale wręcz rewelacyjnie, a męczyłem się od 5 lat.
Matko Boża bardzo Ci dziękuję, pomagaj nam nędznym grzesznikom.
Cały Twój i wszysko co mam do Ciebie należy najukochańszy Jezu, przez Maryję Twoją najukochańszą Matkę. Wyrzekam się siebie, oddaję się Tobie.
Różaniec nas łączy! „Królową Różańca Św.” czeka na Ciebie. Dołącz❗Kliknij
Czasopismo kochających Maryję❗