Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Zosia: Czuję się wolna

Szczęść Boże,

Skończyłam odmawiać swoją czwartą Nowennę. Chciałabym powiedzieć wszystkim, żeby nie obawiali się rozpoczęcia Nowenny oraz tego, że prośba może nie zostać spełniona. Osobiście doświadczyłam tego że jeszcze nie otrzymałam łaski o którą prosiłam Matkę Bożą, ale dostałam coś innego równie bardzo ważnego o co nie prosiłam, mianowicie wymarzoną pracę. To prawdziwy cud. Maryja wie co dla Nas dobre, nigdy nas nie opuści. Dzięki Nowennie miałam szanse poznać św. Ritę oraz dowiedziałam się o nowennie do św Józefa. Jest to dla mnie wielkie szczęście ponieważ wiem, że będąc pod opieką takich Świętych oraz Maryi wszystko musi się udać. Odmawianie różańca bardzo mnie odmieniła duchowo, stałam się spokojniejszą osobą. Piszę to świadectwo w Święto Bożego Miłosierdzia, myślę, że to nie przypadek bo dzięki przyjaźni z Matką Bożą miałam siłę w uczestniczeniu w Nowennach do Miłosierdzia Bożego. Przystąpienie do Komunii Świętej oraz Koronka do Miłosierdzia Pana Jezusa sprawiły, że czuje się uwolniona od ciernienia oraz złego. Jakie to szczęście, że siostra Faustyna spisała wszystkie słowa Pana Jezusa. Wszystkim gorąco polecam modlitwę.

Szczęść Boże i życzę wszystkim osobą samych łask Bożych.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Janka
Janka
19.04.18 08:24

Super, cieszę się, że jesteś szczęśliwa. Tak trzymaj! Z Maryją mamy wszystko, bez Niej nic. Św. Józefie i św. Rito módlcie się za nami. Św. Faustyno i św. Antoni módlcie się za nami.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x