Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marlena: Nasza Kochana Orędowniczka

Dziś zajrzałam tu niby „przypadkiem” i pomyślałam, że ja także napiszę klika słów od serca. Swoją pierwszą NP skończyłam odmawiać 2 marca. Każdego dnia odkrywam jak Bóg i Maryja bardzo nas kochają. Podczas odmawiania Nowenny nauczyłam się wytrwałości, cierpliwości oraz tego, że Bóg kocha nas wszystkich zawsze, tylko my musimy się na tę miłość otworzyć i ją przyjąć. Nasza Mateńka wyprosiła mi tyle łask, że aż trudno je wszystkie wymienić. To niesamowite jak za pomocą modlitwy różańcowej możemy

zbliżyć się do Boga i zmienić swoje życie. Wszystkim którym jest teraz ciężko, smutno, którzy nie widzą sensu w swoim życiu mówię – weźcie do ręki różaniec. Módlcie się także swoimi słowami. Proście świętych o wstawiennictwo. Ja modliłam się także Nowenną do św. Rity, za której pośrednictwem również otrzymałam potrzebne łaski. Zobaczycie, że im bardziej otwórzcie się na miłość Boga, tym wasze życie będzie bardziej obfite w wiarę, nadzieję i miłość. Kocham Cię Panie Boże, Jezu Chryste, Maryjo! Niechaj Duch Święty otwiera nasze serca na miłość Boga!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Janka
Janka
30.04.18 09:26

Marlena, jak pięknie to wszystko ujęłaś. Dziękuję. Duchu Święty przyjdź, bądź z nami, obdaruj nas swoimi darami, aby nasze życie i postępowanie było miłe Bogu.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x