Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: Bóle brzucha ustąpiły

Od października 2017 roku borykał się z trudnymi do zdiagnozowania bólami brzucha. Przeszłam szereg badań, rownież obrazowych, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Ponieważ wiedziałam o Nowennie już od jakiegoś czasu, postanowiłam zacząć ją odmawiać. Oczywiście martwiłam się, że się nie uda, że nie dam rady, nie znajdę czasu. Ale podjęłam próbę i tym sposobem pod koniec stycznia 2018 roku zaczęłam modlitwę. Łaska od Matki Boskiej Pompejańskiej przyszła szybciej niż myślałam, bo już po kilku dniach. Dzień przed kolonoskopią, której potwornie się bałam, bóle brzucha ustąpiły. W jednym momencie po prostu przestało boleć. Wynik histopatologiczny kolonoskopii nie wykazał żadnych schorzeń. Byłam taka szczęśliwa. Dotrwałam do końca Nowenny, niejednokrotnie płacząc podczas modlitwy … ze szczęścia. Czułam jak nigdy dotąd, że Matka Boska jest przy mnie. Ona chciała mi coś przekazać, dając mi łaskę zdrowia. Cały czas próbuję odnaleźć odpowiedź, co chciała mi powiedzieć … Być może znajdę ją teraz. Podczas odmawiania drugiej Nowenny. Tym razem w intencji zdrowia dla mojego 4-letniego Synka, który bardzo często choruje na nawracające zapalenie oskrzeli i płuc. Matko, dziękuję Ci z całego serca. Tobie powierzam siebie i swoją rodzinę. Panno z Pompejów, módl się za nami ! Dodam, że każdego miesiąca składam ofiarę i intencję na Mszę świętą w Sanktuarium w Pompejach. Matka Boska to najwspanialsza Opiekunka.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
Dorota
14.04.18 23:31

Po prostu super świadectwo. Takie świadectwa dodają siły na nowo i chcę się żyć i modlić się chce!!!!. Dzięki.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x