Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dominik: Zostałem wysłuchany

Szczęść Boże. Chciałbym złożyć świadectwo wysłuchanej Nowenny Pompejańskiej. Modliłem się o łaskę zdrowia psychicznego i zostałem wysłuchany. Modliłem się również w innych intencjach miedzy innymi o laskę Zbawienia Wiecznego. Polecam każdemu tą Nowennę ze względu na to że jest zawsze wysłuchiwana. Dobra Matka zawsze wysłuchuje każdego kto do Niej się ucieka. Wielkie Bóg Zapłać!

2 2 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
109 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Emek
Emek
26.04.18 00:01

karo oglądałem kiedyś filmik taki na internecie jak kobieta mająca depresje popełniła samobójstwo też jej nic nie pomagało no i zrobiła to , przeżyła śmierć kliniczną udało się ją uratować, mówiła że była po tamtej stronie no i okazało się że idzie do piekła zresztą co ciekawe ona sama to do Boga powiedziała że chce iść do piekła to nie Bóg ją skazywał.Opowiadała potem że tam jest inaczej tam człowiek staje w prawdzie i tylko w prawdzie tutaj na ziemi możesz mówić że nie chcesz iść do piekła tłumaczyć się usprawiedliwiać się ale po tamtej jest już tylko prawda.Opowiadała jak… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
25.04.18 15:35

Karo, staram się brać pełną odpowiedzialność za każde wypowiedziane słowo dlatego tak bardzo namawiam Cię do pójścia do psychoterapeuty oczywiście ze świadomością, że nie mogę Cię do tego zmusić i wybór należy do Ciebie. Nigdy nie podpiszę się pod namawianiem kogokolwiek do rezygnacji z leczenia. Dla mnie nie ma żadnej sprzeczności między wiara, modlitwą, a nauką. Modlitwa to jedna noga, a terapia to druga noga. Podjęcie leczenia w niczym nie kłóci się z wiarą. Karo, życzę Ci mądrych decyzji, a egzorcystom tudzież wszelakim wstawiennikom rozsądku by zwrócili uwagę co i do kogo mówią i co doradzają. Dużo dobra Karo.

enia
enia
25.04.18 21:19
Reply to  też Ania

Karo z Dzienniczka św.Faustyny jest wiadomo ze nie można sie poddawac, U tej Świetej na pierwszym miejscu była Koronka do Bozego Miłosierdzia, ale inne modlitwy też odmawiała, że do kilku swiętych sie zwracała, jakąś ważną sprawę pomogła jej zalatwić św.Tereska dopiero. Ja teraz odprawiam 15czwartków do sw.Rity, powiedzialam tej Świetej że nie dam jej spokoju, dołączam też w czwartki post o wodzie. Z pewnoscią znasz Św.Rite, tyle jest świadectw co sw.Rita wyprosiła łask u Jezusa. Popros MBRW o rozwiazanie węzła po ludzku nierozwiązalnego, na yt jest Litania do MBRW i wypisz te węzły ktore uznasz do omodlenia.
Powodzenia

karo
karo
25.04.18 22:44
Reply to  enia

JA odmówiłam wszystko wszystko ! Do se rity do Józefa 3 pompejanki byłam w Legnicy gdzie stał się cud do Pio do cudownego medalika odprawiłam tez 5 sobót fatimskich odmówiłam nowenne o rozwiązanie węzłów wszystko co mi ktoś powiedział. Nic nie pomogło nic nkr przyniosło efektów nie czaurjcie mnie ze coś się zmieni 10 lat temu było tak samo nie ma sensu powaznie dajcie już spokój. Leki na głowę to bzdura. Ta rozmowa to idiotyzm i tak nie rozumiecie dlaczego mam taki stan a leki tego nie wyleczą. Nke zmienia niczego w moim zyciu rok temu brałam jakies tam pocieszacze… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
25.04.18 23:26
Reply to  karo

Karo, lekarz pomoże Ci przede wszystkim psychoterapią bo się na tym zna, bo ma narzędzia i wiedzę by skutecznie pracować z człowiekiem. Co do leków – niczego nie przesądzaj, daj zdecydować lekarzowi. A nuż okażą się zbędne? A jeśli nie, po prostu zaufaj lekarzowi. Być może niepotrzebnie tyle pisałam o farmakoterapii. Po prostu znam ludzi z moją mamą na czele, którym ona naprawdę pomogła w depresji, postawiła ich na nogi i przywróciła do życia w najtrudniejszych chwilach. Oczywiście cały czas była kontynuowana psychoterapia, która odegrała ogromną rolę. Potem lekarz stopniowo zmniejszał dawki leków aż do całkowitego odstawienia leków. Nie wiem… Czytaj więcej »

Emek
Emek
25.04.18 15:06

Wiesz kogo mi Karo przypominasz z tymi pytaniami typu czemu Jezus to czemu tamto , tego kolesia ze starego testamentu nie pamiętam jak on się nazywał to chyba był król który poszedł do proroka bo chciał zostać uzdrowiony. A ten prorok przez swoje sługi kazał mu iść obmyć się w jakimś jeziorze i ten król się zdenerwował bo w jego wyobrażeniu było że ten prorok wyjdzie do niego dotknie i uzdrowi a ten popsuł jego wizje i kazał mu się obmyć.Może Jezus kieruje cię do lekarza bo twoim problemem jest twoja pycha która powoduje depresje może przez te wizyty u… Czytaj więcej »

Karo
Karo
25.04.18 15:21
Reply to  Emek

może dlatego mowie ze ja nie oceniam tego Glasa w taki sposob jak napisałeś ze czujesz niesmak do Glasa bo każdy ma prawo inaczej, a co do pójścia i obmycia się to nie jest interwencja innego człowieka, cały czas działał Jezus i sprawdzał jak wielka jest wiara tego człowieka . czy oidac do tej sadzawki wierzy ze ta zwykla woda niesie za soba jego moc. to jest calkiem inna sprawa nic pojsc do psychiatry i faszerowanie sie lekami które produkują koncerny farmaceutyczne bijąc na nas w kabzę nie sadze zeby tego wlasnie chciał Bóg. Bog tego czlowiekowi nie robi. zgadzam… Czytaj więcej »

Klara
Klara
25.04.18 16:01
Reply to  Karo

Moja Droga, jak napisalam kilkanascie komentarzy wyżej, kobieta o której wspomnialam, wypisuje (o ile w ogole) leki chyba w ostateczności. One jest im przeciwna, Ja żadnych nie brałam. Przestańcie już z tymi lekarstwami, zostawcie to lekarzom i nie zakładajcie z góry, że na pewno będą ją nimi faszerować. Na prawdę, co stracisz spróbując? Skoro uważasz, że Twoje życie i tak jest juz beznadziejne, że to dno i 100 m mułu co Ci zależy?

enia
enia
25.04.18 17:37
Reply to  Karo

Karo lekarstwa wielu ludziom życie uratowały, lekarze sa potrzebni, czasem jest dobrze wygadać się u psychoterapeuty i jak obca osoba widzi nasz problem. My nie zawsze mamy rację, dobrze posłuchac innych
A ten ks.Glas jest tak znany i ma prawo być zmęczony, czasem może i Bóg działa tak abyśmy ze swoim problemem zostali sami, sam na sam z Bogiem.
Pytanie na inny temat, czy ma ktoś telefon hammer 3, w miarę jest ok?

Karo
Karo
25.04.18 11:32

a tak w ogóle uważajcie na ten portal, Ci co to prowadzą wiary w sobie NIE MAJA WIARY!!! zamiast prosić Boga o pomoc proszą policje instytucję. oni Was na kasę naciągają 😉 Uważajcie naprawdę bo z ludzi łatwo zrobić „frajerów” a my ludzie to tylko bydło które musi mieć pana, pana robimy z człowieka zamaist Boga UWAŻAJCIE , ufajcie Bogu nie temu co tu sie dzieje, to prowadzą bardzo źli ludzie!!!

enia
enia
25.04.18 12:57
Reply to  Karo

Wiesz karo …nie smak mi pozostał do ks.Glasa, myślę ze tak było jak piszesz z palca nie wyssałaś, mam jego jedną książkę drugiej nie kupię. Czasem posłuchałam jego konferencji, mowiąc o Matce Przenajświetszej i łzy miał w oczach. Wiem to jest tylko człowiek, znałam jednego ksiedza, nie będę oceniać ale zbierał kasę i Mszy sw nie odprawił,wiele osób naciagnął, biznes kwitł, jak podsumował na fb …pracowałem w parafii……
Taki świat, dla pieniedzy, dla seksu ludzie straszne rzeczy robią.
Trzymaj się, Twoje komentarze sensowne i decyzje mądre też podejmiesz
pa pa

Karo
Karo
25.04.18 13:19
Reply to  enia

Ja nikogo do niczego nie namawiam opowiadam o swojej sytuacji. o mojej relacji z nim, widziałam jaki jest pod publikę i jaki był kiedy nikt nie widział.. Kazdy ma prawo do własnego zdania, są ludzie którzy potrzebują takiego Glasa i innych ale pamiętajcie są tez ludzie jak ojciec Pio to przecież niby tez zwykły człowiek, Charbel i wielu innych ale popatrzcie jak żyli , w ascezie w ubóstwie mogliby mieć wszystko zyc w pałacach itd mogliby żerować na naiwności ludzkiej św Faustyna także wybrała skromne życie, tak to były inne czasy wiem, ale wlasnie na tym to polega zeby im… Czytaj więcej »

enia
enia
25.04.18 13:58
Reply to  Karo

Karo kazdy ma swój rozum i nie trzeba namawiać, po prostu w wiekszości ludzie sa słabi

też Ania
też Ania
24.04.18 18:00

Sytuacja Karo jest mi bliska z uwagi na przeszłość mojej mamy. Nie neguję mocy i wartości modlitwy. Osobiście znam jednak ludzi z moja mamą na czele, którym właśnie właściwie dobrane leki pozwoliły stanąć na nogi i normalnie funkcjonować. Jasne, oprócz tego była psychoterapia, ale te leki naprawdę pomogły, ustawiły mamę od strony biochemicznej. Dlatego błagam – nie odradzajcie nikomu brania leków. Owszem, modlitwa, oddanie się Bogu, ale nigdy nie rezygnujcie z przepisanego przez lekarza leczenia – ono naprawdę pomaga i ja jestem tego świadkiem. Karo – z depresji naprawdę można wyjść, tylko musisz pozwolić sobie pomóc.

Karo
Karo
25.04.18 11:19
Reply to  też Ania

Ania, nie zgadzam się z farmakologią zresztą wielu egzorcystów jest tego wielkimi przeciwnikami, kilka lat temu kiedy byłam na spotkaniu z egzorcystami pierwsze pytanie jakie padało to takie mam nadzieję, że nie korzystałaś z żadnej farmakologii? W większości ona niszczy człowieka a tak jak piszesz „dobrze dobrane” to lata testów czasem na człowieku a efekty wychodzą na starość w postaci demencji, alzheimera i innych ułomności umysłu. organizm człowieka tak jest stworzony , że aby dobrze funkcjonował musi mieć dostarczane bardzo wysokiej jakości produkty ale to nie jest tak ze dziś poczytasz o diecie cud i jutro będzie ok, to pokolenia… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
25.04.18 11:47
Reply to  Karo

Karo, jestem w pracy więc bardzo krótko. Oczywiście, decyzja należy do Ciebie, ale pamiętaj, ze egzorcyści nie są psychiatrami. Przy całym szacunku dla ich posługi, to nie są psychiatrzy. Dobry psychoterapeuta pomoże znacznie bardziej i profesjonalniej niż ksiądz – samozwańczy psycholog. Modlitwa i relacja z Bogiem to jedno, a profesjonalne leczenie to drugie – i jedno i drugie pomaga, ale w połączeniu, nie zamiast! Napiszę Ci tak – wiara w Boga nie stoi w żadnej sprzeczności z nauką i z korzystaniem z jej osiągnięć. Oczywiście, decyzja należy do Ciebie, ale pamiętaj – lekarze są po to by Tobie, nam pomóc… Czytaj więcej »

Karo
Karo
25.04.18 12:38
Reply to  też Ania

Dziwne wiec ze Jezus nie odsyłał do lekarza…. dziwny koleś z tego Jezusa… może jednak ludzie go sobie wymyślili tego „samozwańczego” proroka…. przecież powinien to robić,

enia
enia
25.04.18 13:09
Reply to  Karo

Karo jest jest Jezus, nie wiem jak On to robi ale ten Koleś wszystko słyszy

Karo
Karo
25.04.18 14:53
Reply to  enia

Nie to mam na mysli ze go nie ma ale to ,że ludzie w sobie nie maja wiary że wiara jest zbyt słaba bo rezygnują z wiary i wierzą w leki które są czystym złem. Ania mówi ze leki mozna dobrze dobrac. modlitwe jesli sie chce tez mozna tak ulozyc zeby zostac wysłuchanym silna wiara nie pozwoli czlowiekowi na oddawanie sie w rece ludzi co nie znaczy ze Boga mozna wystawiac na próbe, to nie tak! ale jesli na YT posłuchacie swiadectw prawdziwych to zobaczycie ze wielu skazanych na smierc przez lekarzy wyszlo nie dzieki dobrze dobranym kelom ale wierze… Czytaj więcej »

nieznajoma
nieznajoma
26.04.18 03:10
Reply to  Karo

Karo… Takie rzeczy tu piszesz i mówisz, ze nic Ci już nie pomoże? Ze Twoja modlitwa na nic sie zdałą? Sama sobie przeczytaj co napisałaś wyzej, a zobaczysz,zemasz dużą wiarę. Jesteś tylko chwilowo zła na Boga, ale to przejdzie :-).

Kinga
Kinga
24.04.18 16:40

A może droga Karo i wszyscy tu zebrani pomódlmy się za tego chłopca Alfie Evansa, który po odłączeniu od aparatury miał już nie żyć, a daje radę bez niej od 20 godzin i to jest cud!!!! Skoro papież tak walczy o tego chłopca, modli się za niego i my też możemy się pomodlić o zdrowie dla Alfie i jego rodziny. Proponuję do dusz czyśćcowych: myślę, że po uwolnieniu z piekła te dusze z zdwojoną siła wstawia się do Boga o zdrowie i potrzebne łaski dla tego chłopca. Kto się przyłącza?? 😉

też Ania
też Ania
24.04.18 21:15
Reply to  Kinga

Bardzo dobry pomysł. W tym samym czasie gdy Alfie walczy tłumy wiwatują na cześć royal baby…

Karo
Karo
25.04.18 11:28
Reply to  też Ania

Kiedyś moja koleżanka poprsila mnie o modlitwe za pewna dziewczynkę to było w tym samym czasie kiedy Charlie rok temu przed Świętami wielkanocnymi . prosiłam kilka osób księdza w kościele wszyscy się modliliśmy i nagle stał sie cud dziewczynce odłączona aparature okazało sie ze moze sama funkcjonować, nastepnie po raz pierwszy od urodzenia od 15 mcy pojechała do domu. cud za cudem co się wtedy działo. mała zmarla niedlugo potem ale zmarła w domu szczęśliwa, usmiechnieta.

Karo
Karo
25.04.18 11:55
Reply to  Kinga

poza tym Kinga módl się za dzieci które umierają po cichu…. my o tym nie wiemy…. Charlie Gard Alfie Evans owszem potrzebują modlitwy i wsparcia a te wszystkie o których nie wiesz ? a wiesz ile ich jest ? Sa ich tysiące na całym świecie. łatwo nam sie modlic za te które kreuja media bo w pewnym sensie zżywamy się z nimi i wydaje nam się ze je znamy… pojdz do szpitala gdzie umierają dzieci po cuchu te anonimowe..

Kinga
Kinga
25.04.18 13:58
Reply to  Karo

Spokojnie Karo, nie masz się czego obawiać. Wszystkie dzieci nasze są i za wszystkie trzeba się modlić. Przypadek Alfie mnie rusza szczególniej, bo on ma rodziców, którzy za niego decydują, a nie jakiś tam sędzia, obca osoba.

Emek
Emek
24.04.18 16:14

nieznajoma ma racje leki mogą co najwyżej zaleczyć ale nie wyleczyć kluczem do wyjścia z depresji jesteśmy my sami , ale aby z tego wyjść potrzeba zrobić ten pierwszy krok , a tym krokiem jest chęć wyjścia z tego.

też Ania
też Ania
24.04.18 17:12
Reply to  Emek

Nieznajoma, Emku, depresja może mieć setki przyczyn w tym zaburzenia biochemiczne, zaburzenia w pracy neuroprzekaźników i na to właśnie jest farmakoterapia. Osobiście znam ludzi, którym właściwie dobrane leki pozwoliły stanąć na nogi – chodzi o depresję. Później lekarz stopniowo zmniejszał dawkę aż do odstawienia. Mojej mamie właśnie leki pozwoliły normalnie funkcjonować. Także nie negujmy farmakoterapii w depresji. Moi drodzy, pozwólmy działać lekarzom tak gdzie ich pole. Nie odradzajmy farmakoterapii bo możemy zrobić komuś krzywdę.

też Ania
też Ania
24.04.18 17:14
Reply to  Emek

polecam świadectwo Szymona Zyśki o Jego walce z depresją. Wpiszcie w gogle Szymon Zyśko depresja

Dana
Dana
24.04.18 15:42

Karo przez caly rok bede Cie wspierala codzienna modlitwa

też Ania
też Ania
24.04.18 21:22
Reply to  Dana

Piękna inicjatywa 🙂 Nie mogę obiecać, że codziennie, ale też będę pamiętała o Karo. Dziś to ja uśmiecham się do Ciebie Dano 🙂

też Ania
też Ania
24.04.18 15:16

Karo, proszę Cię – daj szansę sobie i ludziom, którzy mają wiedzę i narzędzia by Tobie pomóc. Więcej – dadzą Tobie narzędzia byś umiała radzić sobie w przyszłości. Zaufanie Bogu, oddanie Mu swojego życia nie stoi w sprzeczności z korzystaniem z medycyny. Skorzystanie z psychoterapii i farmakoterapii nie jest żadna ujmą, nie stoi też w sprzeczności z wiara w Boga. Bóg dał nam rozum, odkrywamy Go także w nauce. Karo, zobacz z iloma chorobami idziemy do lekarza i nawet nie myślmy by mogło być inaczej. Dlaczego nie pójść do lekarza z depresją? Skoro bierzemy leki na tyle chorób, dlaczego nie… Czytaj więcej »

nieznajoma
nieznajoma
24.04.18 15:51
Reply to  też Ania

Farmakologia nie jest rozwiązaniem na depresję. I tyle. Jakaś terapia może i tak, ale nie leki. Modlitwa i szukanie Boga. Jak można brac leki na emocje? Na smutek? Jezeli depresja wzięla się z niczego, to faktycznie leki moze i pomogą, ale jezeli była jej jakas przyczyna w postaci pewnych wydarzeń życiowych, to żadne leki tu nie pomogą. To trzeba sobie przerobić samej i z Bogiem. I Tyle.

też Ania
też Ania
24.04.18 17:12
Reply to  nieznajoma

Nieznajoma, Emku, depresja może mieć setki przyczyn w tym zaburzenia biochemiczne, zaburzenia w pracy neuroprzekaźników i na to właśnie jest farmakoterapia. Osobiście znam ludzi, którym właściwie dobrane leki pozwoliły stanąć na nogi – chodzi o depresję. Później lekarz stopniowo zmniejszał dawkę aż do odstawienia. Mojej mamie właśnie leki pozwoliły normalnie funkcjonować. Także nie negujmy farmakoterapii w depresji. Moi drodzy, pozwólmy działać lekarzom tak gdzie ich pole. Nie odradzajmy farmakoterapii bo możemy zrobić komuś krzywdę.

też Ania
też Ania
24.04.18 17:14
Reply to  nieznajoma

polecam świadectwo Szymona Zyśki o Jego walce z depresją. Wpiszcie w gogle Szymon Zyśko depresja

Emek
Emek
24.04.18 13:53

Przychylam się do prośby nieznajomej Karo oddaj mu życie ale porządnie zostawiając wszystkie problemy Jemu i nie ruszaj ich nie rozgrzebuj zostaw mu pełno swobodę i poczekaj rok i tak jesteś na dnie więc co ci szkodzi.

enia
enia
24.04.18 09:24

Karo przeczytaj Psalm 118/8 , jest to środek Pisma Świetego

karo
karo
24.04.18 10:18
Reply to  enia

JA nie pokładam ufności z ludziach, to wręcz porażające koedy te baby głupie za tym glasem szły dotykając go jak Jezusa licząc ze je uzdrowi czy co . Bog zawsze był najważniejszy ale on nie reaguje na mnie i tu jest problem ok skończmy ten temat ja w ogóle źle zrobiłam ze ta rozmowę zaczęłam ale zdenerwowało mnie to ze ktoś wmawia mi ze Bog ma lepszy plan bo nie ma. To wszystko jeszcze raz módlcie się za moja mamę. Szkoda mi jej ale taki los dał jej Bog ona sobie dzieci nie wybierała

nieznajoma
nieznajoma
24.04.18 11:19
Reply to  karo

Nie rób tego chociażby ze względu na mamę. Zobaczysz przyjdzie lepszy świat. I akurat ja wiem co piszę. Po pierwsze stań się najważniejsza dla samej siebie. Nie licz na nikogo, ani na rodzinę, ani na znajomych, ani na męża. Wiele kobiet liczy na to, ze jak pojawi się mąż to wszystkie problemy znikną, a to nieprawda. Jesteś wartościową osobą pomimo tego, ze nie masz rodziny. Często te co mają są duzo głupsze niżz Ty, a mają męża tylko dlatego, ze złapały go podstępem, albo na dziecko w drodze albo musiały się nieźle nastarać i nauwijać aby ich chciał. A poza… Czytaj więcej »

Karo
Karo
24.04.18 11:33
Reply to  nieznajoma

to nie tak , wszytko jest nie tak ale ok skończmy ten temat . ja Was wszystkich przepraszam, że musicie być tacy zaangażowani ale ja postanowiłam i nie chce tego zmienić poczekam tylko na impuls i dobry moment. nikt nie rozumie tego cierpienia jak to jest kiedy musisz żyć w ciele z którego nie możesz się wydostać, Bóg nie ma nic lepszego gdyby miał zmieniłby to 10 lat temu. Pozdrawiam Was i trzymajcie się

nieznajoma
nieznajoma
24.04.18 12:03
Reply to  Karo

Ja rozumiem. WIem jak to jest nie chcieć się rano obudzić, mieć przed sobą cały dzień… Wiem jak to jest zadawać Bogu takie pytania jak Twoje. WIem jakie to uczucie być opuszczoną nawet przez samego Boga… Gdy wołasz i nic… JUż nawett nie chodzi aby odwrócił to co się zawaliło, ale aby sprawił aby się chciało żyć… Z perspektywy czasu… Dzisiaj chce mi się zyć. Ale w polowei wrzesnia Jemu wszystko oddałam, ale to wszystko. W polowie grudnia waliło się wszystko po kolei. Dzisiaj cieszę się, świeci słońce i robi się zielono. Dzisiaj ważny jest czas tu i tera, mój… Czytaj więcej »

Emek
Emek
24.04.18 01:59

karo dlaczego piszesz że Glass to oszust???

karo
karo
24.04.18 05:56
Reply to  Emek

Byłam na spotkaniu z nim jedyne co go interesowało to sprzedaż książek dawanie autografów. Mówił jak go strasznie męczą problemy innych i jaki jest zdołowany. To willk w owczej skorze falszywy prorok. Takie jest moje zdanie na jego temat. Mowilam o moich planach a on je olał i powiedział ze nie chce mu się tymi sprawami zajmować. Pod publikę robi natomiast robi całkiem co innego i mówi co innego. Jest celebryta a Biblię od deski do deski przeczytałam 10 lat temu kilka razy widzisz ja uważam ze właśnie samobójstwo jest wpisane w mój scenariusz.

enia
enia
24.04.18 09:12
Reply to  karo

Karo z każdej sytuacji jest wyjście, tylko nie samobójstwo.

Emek
Emek
24.04.18 00:44

Przeczytaj Biblie od deski do deski wtedy poznasz Pana Boga i znajdziesz odpowiedz na te pytania.

karo
karo
24.04.18 06:00
Reply to  Emek

Tak w ogóle skończmy ten temat bo się nie dogadamy. Naprawdę wszyscy jesteście wspaniali ale to bez sensu. Ja uciekam stad. Zycze wam powodzenia módlcie się za moja mamę. To nie będzie dziś czy jutro ale przyjdzie ten impuls na który czekam i to będzie wtedy ten czas. Musiałby stać się cud prawdziwy żywy cud żeby mnie odwieźć od tego ale jak już pisałam wcześniej Bog nie ma dla nas nic w zamian i cud się nie stanie.

nieznajoma
nieznajoma
24.04.18 11:13
Reply to  karo

Zawsze się mówi, ze Bog nie daje większego krzyza ponad ten, który jesteśmy w stanie udźwignąć. Więc ja pytam: skąd w takim razie samobójcy?

Dana
Dana
23.04.18 22:45

Piekny madry komentarz Aniu!
Usmiecham sie do Ciebie.
Dobranoc

karo
karo
23.04.18 23:19
Reply to  Dana

Dokładnie nie ma się co licytować na choroby ja jestem chora wiem to. Inni tez i zostawmy ich w spokoju. Ale nie chce już pomocy naprawdę 10 lat temu nabrałam się ze Bog ma plan i nie miał . Mi się nie chce nic więcej nie chce i już. Tylko brakuje mi odwagi. Boje się ze mnie uratują jak sprzed 10 lat i boje się tego wstydu który potem dźwigałam chce żeby to było tak chwila i po wszystkim. To co przeżyłam kiedy mnie ratowali 3 dni bólu męczarni i to poczucie beznadziei kiedy po kilku dniach uswiadomonio mi ze… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
23.04.18 23:37
Reply to  karo

Karo, czy próbowałaś psychoterapii? Czasem niestety trwa zanim trafi się na dobrego terapeutę, którzy dobierze właściwą formę terapii i też farmakoterapii. Moja mama od 30 lat cierpi na nerwicę lękową i epizody depresji więc temat psychoterapii i doboru właściwego leczenia farmakologicznego jest mi znany. Karo, nie zabijaj się. Pozwól sobie pomóc, zwłaszcza tym, którzy mają wiedzę i narzędzia by Ci pomóc. Fakt – trafiamy na różnych lekarzy, także tych, którzy nie powinni byli nimi zostać, ale warto próbować aż trafisz na tego właściwego. Karo, ja myślę, że warto zacząć od psychoterapii, prawdopodobnie farmakoterapii – zanim leki zaczną działać też pewnie… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
23.04.18 23:51
Reply to  karo

Karo, dobrze dobrana farmakoterapia w zestawieniu z psychoterapią może Ci bardzo pomóc. Oczywiście nie z dnia na dzień bo specyfiką tych leków jest to, że ich działanie jest odczuwalne po kilku tygodniach. Bywa, że depresję powodują zaburzenia biochemiczne i wtedy właśnie farmakoterapią problem można naprawić. Nie chcę Ci pisać sloganów bo mnie samą też denerwują, ale daj sobie szansę.

karo
karo
24.04.18 00:30
Reply to  też Ania

To po co Bog ?

karo
karo
24.04.18 00:33
Reply to  też Ania

Do czego jest nam Bog jeśli wszystko da się załatwić bez Boga i wszystko da się usprawiedliwić a raczej wszystko z czym Bog sobie nie radzi tłumaczymy i tak pomocą u człowieka. Do czego wiec jest Bog ? Czy to nke on powinien leczyć z depresji chorób itd psychiatrzy są dla ateistów !

też Ania
też Ania
24.04.18 06:41
Reply to  karo

Karo, Bóg dał nam też rozum a z nim naukę. Nauka nie wyklucza Boga, wprost przeciwnie jest Jego darem. Zobacz – z wyrostkiem idziesz do chirurga, nie do księdza 🙂 Psychiatrzy są dla wszystkich bez względu na wyznanie. Przeczytaj świadectwo Szymona Zyski o Jego walce z depresją. Wpisz w google Szymon Zyśko depresja. Nie wykluczaj psychoterapii i farmakoterapii bo jesteś wierząca. To niczemu nie przeczy wprost przeciwnie korzystasz z czyiś talentów i wiedzy, które są darem Boga. A zapewniam Cię, że dobry psychoterapeuta może bardzo pomóc bo ma ku temu wiedzę i narzędzia. Karo, daj sobie pomóc,

nieznajoma
nieznajoma
24.04.18 11:11
Reply to  karo

Dokładnie Karo, masz tutaj racje. To samo pytanie stawiałam kiedyś.

enia
enia
24.04.18 05:22
Reply to  karo

Myślałam ze jedną karo mamy na forum, własnie coś mi zaczeło nie pasować.
Ks.Glas nie jest oszustem. Na forum nikt nie jest w stanie Ci pomóc, u siebie w miejscu zamieszkania szukaj pomocy. Żadnych głupstw nie rób, Bóg daje życie i Bóg moze tylko je zabrać nie Ty.

też Ania
też Ania
23.04.18 21:27

Moi Drodzy, przy najgłębszym szacunku do cierpienia każdego z nas, licytowanie czy lepszy jest rak czy depresja nie ma żadnego sensu. I jedno i drugie jest ciężką chorobą. Każda depresja, każdy rodzaj raka ma swoją specyfikę nieporównywalną z żadnymi innymi historiami. O diagnostyce, operacjach, rokowaniach, chemio i radioterapii, a później badaniach kontrolnych mogliby napisać bardzo dużo Ci, którzy tego doświadczyli. Analogicznie, chorzy na różne formy depresji mogliby napisać o niezrozumieniu, bólu, wszechogarniającej pustce, beznadziei, bólu każdego oddechu, mogliby napisać o doborze leków i ich działaniu. Każda choroba (nie tylko rak), każdy ból jest cierpieniem – nieporównywalnym, jedynym w swoim rodzaju,… Czytaj więcej »

Klara
Klara
24.04.18 21:43
Reply to  też Ania

Fakt, dyskusja poszła w dziwnym kierunku.

Emek
Emek
23.04.18 21:12

Wątpię Klara abyś chciała zachorować na raka bo tak właściwie to z tą chorobą wiąże się przecież głównie depresja przecież jak człowiek słyszy że ma raka to to jest dla niego jak wyrok więc dostajesz ją w pakiecie. Problem nie leży w samej depresji ale od czego masz tą depresja , bo jest różnica że masz depresje spowodowaną że jesteś chory na raka a spowodowaną np samotnością.

Klara
Klara
23.04.18 21:56
Reply to  Emek

Drogi Emku. Ja na nic nie chcialabym zachorowac i dziekuje Bogu, ze grype mam raz na 5 lat. A depresja za mna. Ale jak juz dyskutujemy nt to pisze tylko swoje zdanie. Nie kazdy chory na raka ma depresje tak jak i niekazdy chory na depresje popelnia samobojstwo. Zreszta.. nie ma co licytowac. Mialam kolezanke w lo ktora z rakiem niestety przegrala, ale do konca byla usmiechnieta. Moj tata zmarl na raka u niego tez bylo ok. Tak przynajmniej wygladalo. Mam przyjaciolke chora na depresje. Kupila ostatnio mieszkanie. Mowi wiesz co, mam je gdzies. Niechce mi sie go nawet urzadzac…… Czytaj więcej »

enia
enia
23.04.18 19:49

wszystkim dałam +

Emek
Emek
23.04.18 19:06

Po pierwsze cię nie poniżam po drugie naprawdę chcesz stawiać znak równości między rakiem a depresją zawsze będzie większa szansa na wyjście z depresji niż raka, po trzecie rak nie jest moim problemem bo na niego nie choruje ale z depresją wiele lat się zmagałem i z niej wyszedłem , ale widziałem mnóstwo ludzi jak się z rakiem męczyła w tym mojego ukochanego dziadka który 15 lat z tą chorobą walczył i przegrał . Nie bagatelizuję twoich problemów samotność brak pracy bolą wiem bo przez to też przechodziłem ale nie jest to powód aby się zabijać.Pisałaś że w niektórych sprawach… Czytaj więcej »

Klara
Klara
23.04.18 20:20
Reply to  Emek

Wiesz emek moim zdaniem choroby natury psychicznej sa gorsze niz fizyczne. Bo ilu jest chorych ludzi pelnych pogody ducha? Osoba chora na depresje nie ma sily, checi na nic. Zreszra chyba sam wiesz.. ja mialam moze nie jakas bardzo ciezka, chyba. Nie wiem ciezko porownac, ale wolalabym miec raka niz znowu przez to przechodzic. Z kazdej choroby jest szansa na wyleczenie, wieksza, mniejsza. Kazda choroba moze zabic niestety. Depresja takze. Nie powiedzialabym ze rak ma wieksze szanse.. niektorzy cale zycie zmagaja sie z depresja. Co to za zycie byc od zawsze nieszczesliwym..

Emek
Emek
23.04.18 16:49

„Ktoś kto choruje na raka to błahy problem” jak rozumiem nigdy na raka nie chorowałaś skoro takie bzdury piszesz ja ci napisze tak nasze problemy wydają się wielkie do póki nie natrafimy na jeszcze większe w tedy zaczynamy tęsknić za naszymi starymi problemami, ja wiem co to znaczy budzić się co dziennie bez radości bez życia 3 lata spędziłem będąc przykuty do łóżka robiąc pod siebie nie miałem żadnej nadzieje żeby było lepiej kiedyś też mi się wydawało że brak dziewczyny/żony że ta samotność brak pracy to okropne rzeczy i wielka tragedia ale zmieniłem zdanie są znacznie gorsze rzeczy moim… Czytaj więcej »

enia
enia
23.04.18 17:05
Reply to  Emek

Emek ooooo ale Ci sie charakter wyrabia, dam Ci chłopie plusik, szkoda że tylko jeden mozna. Znałam osobę, która zmarła na raka, prawie pół głowy rak zżarł, nie trzeba pisać jakie to cierpienie. Wszyscy znamy Janusza Świtaja, co się rozwalił na motorze, tyle lat .Nie dawno odmówiłam Nowennę do O.PIo aby ten Świety wstawił się u Boga za Januszem, albo sam o.Pio operację przeprowadził, bo co to dla takiego Świetego. Ale cisza, albo moje modlitwy nie dotarły , sama nie wiem. Kiedyś w telewizji była kobieta, miala jakieś poważne problemy z gardłem, groziła jej operacja, w nocy przyśnił jej się… Czytaj więcej »

karo
karo
23.04.18 18:37
Reply to  enia

To nie był Pio tylko charbel zwany chirurgiem Boga może jak się pomodlisz do Charbela to wysłucha.

enia
enia
23.04.18 18:44
Reply to  karo

Karo widzisz jaka Ty mądra, to było dość dawno , nie będę sie sprzeczać, odmówię nowennę do cherbela, niech się za Janusza weźmie
A Ciebie niech Matka Przenajświętsza przytuli do Siebie, pogoń te złe myśli.
Bóg tak Cię bardzo kocha, pamiętaj

Karo
Karo
23.04.18 18:36
Reply to  Emek

Nie rozumiesz ! Poniżasz mnie pisząc ze moje problemy to sa problemy dla których nie warto odbierać sobie życie bo nie rozumiesz now idziesz tylko swój problem jako największy jakim jest rak a nie widzisz ze choroby depresji są dokładnie tym samym niczym się nie różnią. To miał być sarkazm co napisałam. Rak w pewnym momencie nie daje wyjścia wielu ludziom depresja tez !

Klara
Klara
23.04.18 18:43
Reply to  Karo

Nie boisz sie, ze jak sie zabijesz to twoje cierpienia dopiero sie zaczna? Dlaczego nie chcesz sobie pomoc, powalczyc o siebie. Jakbys chciala sie zabic juz dawno bys to zrobila a nie pisala eseje na forum jak Ci zle i ze rak to w ogole nie choroba. Idz do dobrego psychologa, sa rowniez katoliccy. Ja bylam z polecenia i nie zaluje a tez mialam mysli samobojcze od 14 roku zycia ;/

Klara
Klara
23.04.18 18:48
Reply to  Klara

Jesli jestes z Warszawy badz okolic moge podac Ci namiary do cudownej kobiety, ktora mnie wyciagnela z niezlego bagna! A ktora obecnie pomaga mojej przyjaciolce.

Małgosia
Małgosia
24.04.18 21:16
Reply to  Klara

Możesz mi podać namiary na tę kobietę?

Klara
Klara
24.04.18 21:43
Reply to  Małgosia

zostaw swojego maila napisze do Ciebie 🙂 Nie chciałąbym publicznie podawać jej danych.

enia
enia
23.04.18 18:50
Reply to  Klara

Wiesz Karo tak mi teraz taka myśl przyszła,ze Ty moze jaką prace piszesz i nas tak podeszłaś, jak zareagujemy. To Ci sie udało nabrać nas wszystkich, całą Rodzinę NP. Już wcześniej pytałam Ci się, nie odpisałaś o tą gruszkę,napisz dlaczego jadać sie powinno ugotowaną, bo mnie to ciekawi.Dobrze że Ireny chwilowo nie ma, bo by juz orszak modlitewny zorganizowała aby się modlić za Ciebie. Dobry z Ciebie żartowniś. Mnie nabrałaś, ale następnym razem niech to będą żarty trochę bez adrenaliny.ok?

AgnieszkaC
AgnieszkaC
23.04.18 21:48
Reply to  enia

Nie sądzę by to były badania do jakiejś pracy.
Sama czuję się podobnie a wiem, że to szczere uczucie beznadziejnosci.
Bóg nie jest takim dobrym ojcem, na jakiego jest kierowany.
Nie daje żadnej możliwości a wszystkie możliwe opcje omodlilam.

Karolina
Karolina
25.04.18 07:49
Reply to  Karo

Też miałam zaczątki depresji ale Bóg w właściwym czasie postawił mądrego psychologa jak się później okazało katolickiego praktykujacego.Ale padlam wcześniej na kolana i blagalam Boga o pomoc miałam dość .I pomógł dzisiaj jestem cieszącym się życiem człowiekiem.Mi dużo siły dała modlitwa zwłaszcza pompejanka jestem w trakcie odmawiania 4 idzie mi różnie ale trwam ,walczę .Terapia też 5miesiecy i stanelam na nogi Szatanowi się to nie podoba ale Bóg jest większy .Spróbuj walczyc o własną duszę .Gadaj z ludźmi ,nie zamykaj się że swoim problemem.Bog ma wobec cb plan

Katarzyna
Katarzyna
23.04.18 16:48

Karo piszesz że masz 35 lat, jesteś młodą kobietą, naprawdę wszystko przed Tobą, wierz mi, że każdego dnia możesz odmienić swój los na lepszy, jednak zacznij od zmiany myślenia! Dla jednego brzydka a dla drugiego siódmy cud świata, naprawdę wszystko jest subiektywne:), pomodlę się za Ciebie a Ty zwróć się do Archanioła Gabriela aby chronił Cię od złego i od tych natrętnych myśli. Uśmiech dla Ciebie i dla Nieznajomej, która okazuje Ci wsparcie, ostatnio właśnie to miałam na myśli Nieznajoma podczas naszej ostatniej wymiany poglądów:). Tak trzymaj!

nieznajoma
nieznajoma
23.04.18 17:03
Reply to  Katarzyna

Ja nie pamietam naszej ostatniej wymiany poglądów, ale niezaleznie od tego mogę CI napisać, ze zawsze staram się pocieszyć słabszego i załamanego. A widac Koro takiego pociszenia potrzebuje. Niestety nie mam lwspółczucia dla tych panienek co łapąły mężow na 4 litery i wolę Bozą miały wtedy gdzieś,a teraz jak się zawaliło, to mają zła do Boda i winę na Niego składają- bo widocznie taka wola Boża… I myślę, ze to się długo nie zmieni 🙂 . Te panie śmiały się ze mnie i odsuwały ode mnie jak ja byłam sama i modliłam się o męża. Dzisiaj zbierają owoce swoich poczynań.… Czytaj więcej »

Katarzyna
Katarzyna
23.04.18 18:30
Reply to  nieznajoma

Katarzyn na forum jest ze cztery a nieznajoma tylko jedna, nie dziwię się, że nie przypominasz sobie:) nie to jest najważniejsze. Dużo osób potrzebuje pocieszenia i taka jest rola tego forum, mam tylko nadzieję, że Karo porzuci te złe myśli…

enia
enia
23.04.18 16:09

Karo czytam i nie wierzę własnym oczom co Ty durnego piszesz
Kup gruby zeszyt i pisz KOCHAM I AKCEPTUJĘ SIEBIE I SWOJE ŻYCIE, a za tydzień napisz nam jak się czujesz. Ja mam Cię w ulubionych forumowiczach , ach i lodowaty prysznic sobie zrób, a nie jesteś po jakiej imprezie zakrapianej?

Karo
Karo
23.04.18 16:31
Reply to  enia

ja tez lubię żartować z tego 😉 łatwiej mi wtedy dać się sprowokować 🙂 kiedy jestem smutna nie mam siły nawet na to zeby planowac kiedy nagle staje sie weselsza czerpie z tego wiecej przyjemnosci, łatwiej to zrobic bedac wesołym niz smutnym . tak moj znajomy to zreobil 2 tyg temu. nikt sie nie spodziewal jeszcze dzien przed tym mówił ze razem z zona planują dziecko. nastepnego dnia rano juz go nie było a ja mu zazdrościłam, nawet nie byłam w szoku tylko zazdrościłam ze jest już wolny

enia
enia
23.04.18 16:36
Reply to  Karo

Karo i to mi sie bardzo nie podoba co teraz napisałaś, poszukaj w google kontakt ks.egzorcysta , napisz maila, bo są jakieś demony samobójców, myślę że to nie są Twoje myśli. Z kontaktuj się z egzorcystą

enia
enia
23.04.18 16:37
Reply to  enia

Ach , zmień znajomych!

enia
enia
23.04.18 16:52
Reply to  enia

Karo ukleknij i podziekuj Bogu za obecną sytuację, tak pisze w ksiazce”Moc Uwielbienia”, za wszystko dziekować i za to złe też, WIELBIJ BOGA, modlitwa Trzech Młodzieńców, jak Wielbimy Boga Aniołowie zstępują od Ojca, nic nam sie nie stanie
Kto Cię skrzywdził PRZEBACZ i BŁOGOSŁAW tą osobę.Zrób sobie taką terapię, mów , wymien imie , wymieniać co ci zlego ta osoba zrobila i przebaczam ci i błogosławię, sama bądź, czasem trzeba kilka razy podchodzić do tego, naprawdę to działa bo to na sobie przeprowadziłam, czuje się jak pancerz spada i jest sie wolnym, najwyżej sie poryczysz i tego Ci zyczę

Xyz
Xyz
23.04.18 20:38
Reply to  enia

Taaa dziękuj za gwałty, patologie kiedy Bog zamiast pomoc to z chmurki sie przygladal. Daj spokój, wymagaj wiecej od tego Boga skoro On sam od nas ma wymagania.

karo
karo
23.04.18 23:09
Reply to  enia

Byłam u Glasa ale to oszust!

enia
enia
24.04.18 05:25
Reply to  karo

karo czytaj Dzienniczek Faustyny

nieznajoma
nieznajoma
23.04.18 16:47
Reply to  Karo

A może nie jest wolny? Skąd to wiesz? Moze jego cierpienie jest większe tam niż było tutaj? Moze teraz patrzy na swoją zonę i jesli ma to na dzieci…. Jak on mógl zostawić zonę? Jak mógl nie pomyślec o tym, ze jego zona teraz czuje się tak samo jak on się czuł? Tyle było rozwiazań… Mógl z nią porozmawiać…
Karo, skoro tutaj jesteś to znaczy ze nie chcesz tego zrobić i ze szukasz pomocy.. Nie rób tego, przyjdzie taki czas ze zaświeci słońce. ZObaczysz.

ula
ula
23.04.18 19:04
Reply to  Karo
MK
MK
24.04.18 01:41
Reply to  Karo

Skad wiesz,ze był wolny?Tam to dopiero się zaczelo ale nie zdajesz sobie z tego sprawy…Na pewno nie chcialabys być na miejscu takiej osoby gdybys naprawdę wiedziała co po tej drugiej stronie odnośnie samobojcow się dzieje.Zapewne w pierwszej minucie chcialabys zwiac…ale niestety to droga w jedna strone i to najgorsza z możliwych.Nie otwieraj złych furtek przez takie okropne myslenie bo zapraszasz tym czarnego a on jak widze nie odpuszcza po tym co piszesz…Nasze słowa maja moc sprawcza także uważaj co wypowiadasz bo Bog ani Twoi Bliscy nie chcą Twojej zguby!Wez sobie do serca rady Eni bo jest doswiadczona w tym co… Czytaj więcej »

Emek
Emek
23.04.18 15:47

Karo zastanów się dobrze czy naprawdę dla tych rzeczy warto odbierać sobie życie

Karo
Karo
23.04.18 16:24
Reply to  Emek

widzisz dla każdego wartość stanowi co innego, ja np uważam ze jeśli ktoś choruje na raka to błahy problem …. każdy powód, z którym człowiek sobie nie radzi jest dobry , życie w męczarni jest najgorsze. kiedy wstajesz rano i męczysz się bo musisz przeżyć kolejny dzień nawet nie wiesz jaki to ból. Nie chce mi się o tym pisać. tak wybrałam , Bóg dał nam wolną wolę ja z niej w ten sposób skorzystam jeśli nie jest w stanie mi pomoc.

enia
enia
23.04.18 16:26
Reply to  Karo

Karo porozmawiaj ze Spowiednikiem, chodzi o Twoją duszę

enia
enia
23.04.18 16:28
Reply to  Karo

Pamiętam Twoje komentarze tak ciekawe, przecież nie jesteś tchórzem, to nie pasuje do Ciebie co tu teraz piszesz

Emek
Emek
23.04.18 14:39

Ja się modlę ponad 15 lat i zaczyna się dopiero coś tam przejaskrawiać na horyzoncie w moim życiu nie chce mówić co bo nie chce zapeszać, taki jest Bóg Karo i wszelkie metody zrozumienia Go zawsze do niczego nie doprowadzą , Abraham modlił się o swojego syna Izaka też z 20, 30 jak nie z 60 lat . Bóg taki już jest daje kiedy chce komu chce nie przekupisz go niczym nie dasz mu nic a modlitwa ma służyć tobie a nie jemu nasze modlitwy są w ogóle mu do niczego potrzebne.A tak w ogóle co to są za intencje… Czytaj więcej »

Karo
Karo
23.04.18 15:04
Reply to  Emek

Intencje niemożliwe dla Boga, ale dobre, nikomu nie szkodzą nie czynią źle. A szczególnie nie mnie. Modłiłam sie o męza bo jestem juz stara , o urode bo jestem brzydka, o prace w ktorej w koncu sie zrealizuje. Niczego z tego od Boga nie odstałam.

nieznajoma
nieznajoma
23.04.18 15:41
Reply to  Karo

Co to znaczy stara? Masz 50 lat? Ile czasu się modliłaś? 20 lat? Bo ja osobiście 11, ale znam taką która modli się 20 i wierzy ze otrzyma.

Karo
Karo
23.04.18 16:17
Reply to  nieznajoma

30 lat modłę się o jedną rzecz, odkąd zrozumiałam jak bardzo tego potrzebuje, byłam naprawdę małym dzieckiem kiedy zrozumiałam jakie jest mi to potrzebne , moja matka kiedy byłam mała ryczała razem ze mną kiedy się o to modliłam. mam 35 lat

enia
enia
23.04.18 19:47
Reply to  nieznajoma

Starym się jest po 100

Małgosia
Małgosia
23.04.18 16:39
Reply to  Karo

Witam. Chciałam odmówić nowennecie i mi wyskoczył ten temat. Dziewczyno,30 lat to malo. Jeszcze możesz mieć męża, dzieci. Co to znaczy „jestem brzydka”.? Uroda, to okres przejściowy i mija. Mamy jednak mozlilości ubiorem,makijażem, fryzura zmienić swój wizerunek. Może skorzystaj z fachowej pomocy w zakresie mody,makijażu. Wygląd dla kobiet ma duże znaczenie i można pewne rzeczy schować,inne podkreślić.

enia
enia
23.04.18 13:17

Karo dopiero 3

Karo
Karo
23.04.18 14:14
Reply to  enia

inni są wysłuchiwani nawet w połowie pierwszej. ja każdą odmówiłam w innej intencji i żadna nie została wysłuchana, poza tym ja nie wierze w to , że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych bo są! Jeżdżę czasem na spotkania z charyzmatykami, byłam na rekolekcjach z Wilkiem, na spotkaniach z Danielem zresztą błogosławił mnie wielokrotnie. W moim życiu naprawdę jest tylko gorzej. zazdroszczę tym ktorzy maja odwagę odebrac sobie zycie bardzo!

nieznajoma
nieznajoma
23.04.18 14:38
Reply to  Karo

Jezus jak uzbierał sobie apostołów i zaczynał swoją naukę, to co zrobił najpierw? Jaki był Jego pierwszy cud? Pamiętasz? To ja Ci przypomnę. Zamiana wody w wino. Czaisz? Jego pierwszym cudem nie było uzdrowienie chorego tylko wino… Aby zachęcić apostołów do siebie dał im na początek cukierki, jak dzieciom… Aby myśłeli jak On fajny, hojny i jak zabawnie i wesoło z Nim będzie… A przypomnij sobie co było dalej… Tych, których wysłuchał w połowie pierwszej nowenny, jak to piszesz dał po prostu cukierki na zachętę. Bo gdyby tego nie dostali to może i tej pierwszej by nie dokończyli… Czaisz? A… Czytaj więcej »

Karo
Karo
23.04.18 15:02
Reply to  nieznajoma

masz racje tutaj nikt nie jest w stanie pomoc, ale ja postanowiłam i nie potrzebuje tłumaczenia dlaczego co i jak. Postanowiłam i już! Nikt tego nie rozumie i nie zrozumie bo nikt za nas nie przeżyje naszego życia ani my za kogoś. Ja swojego życia nie akceptuje i nie zaakceptuje. Nie chce już nic od Boga, wiem że jest wierzę, wierze ze jest dobry i nikogo nie zniechęcam do wiary w Boga ja po prostu mówię o mojej relacji z nim. Kocham go ale nienawidzę za to ze ta mnie traktuje. Nie pisze tego żeby ktoś mnie przekonywał ze życie… Czytaj więcej »

nieznajoma
nieznajoma
23.04.18 15:39
Reply to  Karo

A co się takiego stało? Mozesz napisać tutaj albo odezwać się tutaj niezapominajka7248(malpa)gmail.com . Postaram się pomoc. Karo, właśnie, pomyśl najpierw o swojej mamie. Z czym ją zostawisz wtedy… Czy sobie na to zasłuzyła… Od siebie napiszę Ci, ze kiedyś w mojej klasie chłopak odebrał sobie zycie i byłam na jego pogrzebie… I slyszałam jak jego matka i siostra wyły nad jego grobem. Bo tego się nawet płaczem nazwać nie dało. WIęc się zastanów.Poza tym wiesz co jest dla takiej duszy po śmierci największym cierpieniem? Świadomość tego, ze gdyby tego nie zrobiły to czekało ich jeszcze wiele pikenych i waznych… Czytaj więcej »

Karo
Karo
23.04.18 16:15
Reply to  nieznajoma

To dziecko mojego brata nie moje ja nie będę mieć dzieci. gdybym miała zostać matka pewnie nie myślałabym o samobójstwie. A moje zycie byłoby calkiem inne. Niestety tak nie jest! Dziękuję ale nie ma sensu rozmawiać, już 10 lat temu tak się wkręciłam ze Bóg ma lepszy plan i czekałam na ten plan owszem były lepsze momenty w tym czasie ale nie doczekałam sie tego na czym zależy mi najbardziej teraz żałuje ze posłuchałam tych ludzi, obwiniam ich ze mi tych głupot do głowy nakładli o lepszym planie, Bóg nie ma dla niektórych nic żadnego lepszego planu. Ja nie chce… Czytaj więcej »

nieznajoma
nieznajoma
23.04.18 16:33
Reply to  Karo

Co się stało jak byłaś dzieckiem i co miało się zmienić przez twoją modlitwę? Jak o tym piszesz przychodzi mi tylko jedno na myśl: molestowanie. Widzisz, ludzie przechodzą różne tragedie. I jedni są w stanie się po nich podnieść i to bardzo szybko, inni się po nich bardzo mocno załamują. Bóg na pewno twojej krzywdy nie chciał. Ale dał ludziom wolną wolę. Ja mam prawie 34 lata, też nie mam rodziny i też bardzo chcialam. Modlę się o to 11 lat. Też przeszłam przez takie mysli jak ty. I myśli te były powodowane nie tylko brakiem rodziny i rbakiem odpwoiedzi… Czytaj więcej »

JolaJ
JolaJ
23.04.18 15:44
Reply to  Karo

Karo ,pomodlę się za Ciebie .Nie upadaj na duchu ,bo nie wiesz co Ci Pan przygotował

janusz
janusz
23.04.18 15:52
Reply to  Karo

Musisz uzbroić się w cierpliwość Jesteś na pewno pod opieką Bożej Miłości,spróbuj modlić się za innych ,których znasz lub zupełnie obcych np tu jest wiele próśb o modlitwę.Pan Jezus i Przenajświętsza Panienka na 100%zna Ciebie może jesteś wystawiona na próbę,czy potrafisz być pokorna,nie miej pretensji staraj się modlic z pozycji dziękczynnej ,ponieważ nawet właśnie teraz kiedy oczekujesz pomocy podziękuj i przeproś Mame że jest we mnie złość.Pamiętaj że im więcej się modlimy tym mocniej jesteśmy atakowani przez szatana,jesteśmy z Tobą jeżeli chcesz pomodlę się za Ciebie.

Karo
Karo
23.04.18 12:53

Mnie nie wysłuchała , ani razu żadnej nowenny a odmówiłam az 3 🙁

109
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x