Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonim: Boża obecność

Odmówiłam już w swoim życiu dwie nowenny, tydzień temu skończyłam trzecią. Była to pierwsza w moim życiu nowenna, którą postanowiłam odmówić, mimo natłoku zajęć. Wcześniejsze odmawiałam w wakacje, kiedy miałam dużo czasu. Trzecią nowennę postanowiłam odmówić w intencji chłopaka, który był ( i jest ) mi bardzo bliski. Przyjaźniliśmy się już dłuższy czas… Modliłam się o to, żeby otworzył on swoje serce na miłość Jezusa i na prawdę o swoich grzechach. Jednak w głębi serca liczyłam na to, że dzięki tej modlitwie będziemy razem… ponieważ ja coś do niego czułam. Tak się jednak nie stało. Mimo tego, wierzę, że ta nowenna chroniła go przed złem i pomagała podjąć dobre decyzje. Może nie widzę jakiś spektakularnych zmian w jego życiu, ale wiem, że na pewno Matka Boża mnie wysłuchała i kiedy tylko on będzie gotowy to otrzyma te łaski. Niesamowity jest też fakt, że mimo, iż nie modliłam się za siebie, to ja także otrzymywałam łaski. Moja relacja z Jezusem się bardzo poprawiała, zaczęłam traktować go bardziej jako przyjaciela, który cały czas jest w mojej codzienności… Jak daleko od Niego bym nie odeszła, i jak bardzo bym się nie pogubiła, to On dalej jest przy mnie i interesuje się każdą najmniejszą sprawą, którą mam załatwić. Zachęcam wszystkich, którzy mają wątpliwości, czy odmawiać nowennę pompejańską, bo boją się, że czas im na to nie pozwoli, aby zaczęli się modlić. Ja odmawiałam nowennę jadąc tramwajem, czy busem! Jest to niesamowite uczucie, kiedy zaprasza się Jezusa i Maryję do swojej codzienności i nawet w drodze do sklepu odmawia się Nowennę Pompejańską. Życzę Wam tej cudownej pewności, że Jezus jest z Wami nawet w Waszych słabościach i w sytuacjach, w których w ogóle byście się Go nie spodziewali. Po odmówieni tej nowenny, zaczęłam kolejną, już czwartą, ponieważ ciężko byłoby mi teraz bez niej żyć. Bardzo dziękuję Matce Bożej za łaski i za to, że dała mi siłę do odmówienie tej nowenny, pomimo zniechęcenia. Zaufajcie Bogu, że Jego plan jest dużo lepszy od waszego! Mówicie Mu o Waszych problemach i otwórzcie się na Jego działanie i uzdrowienie.

2 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
No name
No name
30.04.18 21:52

Oj jak często powtarzamy, że Jego plan jest lepszy od naszego. Musimy w to mocno wierzyć. Ja powtarzałam, ale czy do końca tak myślałam? To cudowne o czym piszesz gdy zaprasza się Jezusa i Maryję do codziennosci. Bóg nam robi psikusy ja modliłam się o powrót ukochanego, który bardzo mnie skrzywdził. Z resztą w tej sprawie pisałam niedawno. Teraz postawił na mojej drodze kogoś cudownego i co najważniejsze dla mnie osobę bezgranicznie kochająca Boga i głęboko wierząca i praktykująca. Prosiłam objedno, a dostałam cos po stokroć lepszego. Chwała Panu!

Janka
Janka
30.04.18 10:45

Dziękuję za słowa zachęty dla wszystkich. Życzę Ci wielu pięknych łask, głęboka wiara i miłość zaowocują w Twoim życiu. Wszystkiego dobrego!

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x