Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ula – LIST: Czekam już tylko na cud

Witam Piszę tu, ponieważ nie za bardzo mam z kim o tym porozmawiać. Na co dzień spotykam się z ludźmi raczej niewierzącymi, a raczej tak twierdzą. Nowennę pompejańska odmawiam od kilku tygodni, kończę ją 17 marca. Jak do tej pory w przeciwieństwie do innych moja prośba wiadoma Bogu i Maryjii nie została wysłuchana. Czekam już tylko na cud. Moje życie nie jest za ciekawe więcej jest trosk i zmartwień niż szczęścia. Skoro jest to nowenna nieodparcia to mam nadzieję, że moja prośba zostanie wysłuchana. Myślę, że muszę troszkę poczekać na łaskę. Nie zraża mnie to i dalej modlę się do Mateńki, a nawet rozpoczęłam nowennę do św Józefa. Na koniec jeszcze raz proszę Mateńko wysłuchaj Mnie!

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Honorata
Honorata
26.03.18 10:56

Doskonale rozumiem bo doswiadczylam wzloty i upadki ale Matenka wyprasza niesamowite laski tylko zawsze zaczyna od oczyszczania naszych serc ☺ Polecam spowiedz generalna☺Badz dzielna ☺

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x