Dziękuję Najświętszej Pani za znaczące poprawienie mojej sytuacji zdrowotnej. Przeszłam z Nią drogę od ataków bólu i paniki związanych z jelitami, aż do teraz, kiedy jest już prawie normalnie. Dziękuję, że jem, że mogę swobodnie wychodzić z domu, że jestem spokojniejsza, że życie wróciło na swoje normalne tory. Mam nadzieję, że kiedyś przypadłość cofnie się całkowicie. I że będę potrafiła być bardziej ufna i wdzięczna. Pomódlcie się za mnie, jeśli chcecie 🙂
Mialam podobny problem, choc na pewno o mniejszym nasileniu. Pomoglo odstawienie cukru, ktory wyjalawia organizm z witamin i dodatkowo zmienia na niekorzystna flore bakteryjna przewodu pokarmowego
Gluten i laktoza,koniecznie zerowe ilosci w diecie!I wprowadzenie probiotyków,regulujących florę bakteryjną,wspomoże gospodarkę organizmu.
Co raz więcej osób,zmaga się z problemem jelit,zawdzięczamy to truciem nas przez koncerny produkcyjne,bo tak jest taniej,życie ludzi zupełnie się nie liczy.
Zdrowia i opieki Matki Bożej!