Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Natalia: Byłam o krok od załamania nerwowego

Chłopak, z którym planowałam ślub i przyszłość zostawił mnie z dnia na dzień po ponad 4 latach. Świat mi się zawalił, straciłam kompletnie sens życia, miałam myśli samobójcze, nie wyobrażałam sobie życia bez niego, byłam o krok od załamania nerwowego. Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską, ksiądz na spowiedzi pomógł mi sformułować intencję. W trakcie modlitwy miałam i lepsze i gorsze dni, ale wszystko zmierzało w dobrym kierunku. Kilka dni po zakończeniu nowenny dopadł mnie kryzys, znów nic nie miało sensu, ciągle płakałam i strasznie tęskniłam za chłopakiem. Ale teraz, na ten moment mogę śmiało powiedzieć, że wyleczyłam się z uczucia do niego. Nie mam już myśli samobójczych i uczucia, że wszystko jest bez sensu. Pogodziłam się z tym, co się wydarzyło. Wiem, że tak szybkie dojście do siebie (bo zajęło mi to tylko 5 miesięcy) zawdzięczam Matce Boskiej. 17 dni temu zaczęłam odmawiać kolejna nowennę, mam nadzieję, że i tym razem Maryja wysłucha mojego błagania…

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Karolina
Karolina
25.03.18 06:43

Proszę o modlitwę za mojego męża by przylgnął do Boga przestał paktowac ciągle że złym duchem

Ania
Ania
24.03.18 22:15

Super ze udalo Ci sie dojsc do siebie tak szybko. Ja cierpie juz prawie 9 mies. A bylismy tylko rok razem

enia
enia
24.03.18 20:55

Natalia masz za co Bogu dziękować, ze ten burak nie został Twoim mężem.
Przed czymś strasznym zostałaś uchroniona.
Głowa do góry, tak szybko się wyleczyłaś z tej miłości.
Pobłogosław buraka i nie myśl o nim.
Wszystkiego dobrego

też Ania
też Ania
24.03.18 21:21
Reply to  enia

W sumie masz rację enia. Szkoda dziewczyny bo bardzo cierpi, ale lepiej, że gość pokazał swoją prawdziwą twarz przed ślubem.

Michał
Michał
24.03.18 20:28

Jestem w takiej samej sytuacji. Plamowalem slub z kobieta ktora odeszla do innego. Dzis podnosze sie i zaczynam zyc. Bog nadaje mi sens zycia. Z drugiej strony gdyby nie to rozstanie to pewnie bym się nie nawrocil. Wiem ze Bog szykuje dla mnie cos lepszego.

też Ania
też Ania
24.03.18 19:54

Natalio dużo dobra Ci życzę

nieznajoma
nieznajoma
24.03.18 19:14

No. I za takie podejście do tematu powinni tego chłopaka na suchej gałęzi powiesić już nie napiszę za jaką częśc ciała.

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x