Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Mirka: Po nowotworze nie ma śladu

Chciałam podziękować Matce Bożej Pompejańskiej za dar wyleczenia mnie z choroby nowotworowej. Gdy dowiedziałam się że mam raka piersi moje życie się zmieniło. O Nowennie kiedyś słyszałam ale nigdy nie odmawiałam. Słyszałam, że działa cuda.Oddałam wszystkie troski i zmartwienia Matce Bożej, zaczęłam modlić się Nowenną. Po ponad pół roku leczenia odebrałam wynik, a po nowotworze nie ma śladu, nawet pojedyńczych komórek. Teraz z perspektywy czasu widzę, że cały czas doznawałam małych ale ciągłych cudów. Począwszy od wszystkich badań, które były dobre, po chemię którą zaniosłam bez powikłań i ludzi których

spotkałam na swojej drodze i lekarzy

specjalistów, którzy są oddani swojej pracy i

rozumieją pacjenta. Dziękuję Mateńko.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
welcometohell
welcometohell
13.06.18 23:49

Za pełne wyleczenie uznaje się 5-7 lat zdrowia bez reemisji. Jeszcze wiele miesięcy stresu a to lubi niestety wracać. Najbardziej zagrożone płuca i drogi rodne,

Docik
Docik
20.03.18 13:51

Wspaniałe świadectwo Mirko. Kto raz odkryje moc Nowenny Pompejańskiej ten będzie do niej powracał nieustannie. Nie zależnie od tego czy zostanie wysłuchany czy nie, ale Maryja ześle niesamowity spokój na każdego. Życzę Ci dużo zdrowia.

Artur
Artur
19.03.18 19:14

Mocne. Ja również odmawiam choć zaqsze uważałem ze modlitwa i różaniec to tylko dla kobiet. Pozdrawiam

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x