Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joasia: Zobaczyłam w sobie wielką zmianę

Kochani! Jestem w trakcie odmawiania drugiej Nowenny. Na początku, kiedy usłyszałam o mocy nowenny pompejańskiej, postanowiłam poznać jej treść,zasady odmawiania. Pomyślałam: nie ma szans żebym znalazła czas na odmawianie takiej ilości różańca codziennie. Dzisiaj myślę, jak można mieć czas na tyle różnych nieistotnych i bezużytecznych zajęć A nie znaleźć chęci na odmawianie modlitwy. Modlitwy,która przynosi tyle łask. Ukojenie. Spokój duszy. Chociaż intencją pierwszej nowenny się nie wypełniła,ja sama zobaczyłam w sobie wielką zmianę. Matka Boża wierzę w to gorąco,dala mi moc i siłę abym zmieniła swoje życie i w końcu odważyła na to, czego bałam się zrobić od kilku lat. Moje życie duchowe było bardzo ubogie. Modlitwa codziennie była sporadyczne,sakramenty nieważne. Wróciłam do Pana Boga całą sobą, wierzę świadomie,modlę się z ufnością. Kilka dni po zakonczeniu pierwszej nowenny coś odciągalo mnie od rozpoczęcia drugiej. Wiem,że to szatan kusi i zwodzi,nasuwa myśli,że bez wyniku,niespełniona obietnica. Postanowiłam jednak głośno i wyraźnie odmówić nowennę kolejny raz. Odbyłam spowiedź generalną. Zobaczyłam ile mogę zmienić sama jeśli tylko chcę. Wybaczylam sobie wszystko i innym, wiedząc że nasz Ojciec w Niebie wybacza nam wszystkie nasze przewinienia. Trzeba być cierpliwym i ufnym. Wiem,że jeśli moja intencją się nie wypełni to i tak otrzymam wiele łask od Matki Bożej. Widocznie taka jest wola Pana. Módlmy się i odmawiajmy różaniec. Żyjemy

w ciężkich czasach. Różaniec może nas uratować.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
22.03.18 22:45

Tak, Joasiu, różaniec może nas uratować. Podoba mi się Twoja pokora i ufność Bogu i Maryi.Szczęść Boże 🙂

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x