Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joanna: Sama nie mogę w to uwierzyć

I i II Nowennę odmówiłam w intencji zdrowia siostry, która urodziła się z wrodzoną chorobą. Od urodzenia choroba nie dawała żadnych dolegliwości, te jednak pojawiły się w okresie dojrzewania. I wtedy chwyciłam za różaniec. Choroba nie postępuje a zmiana którą wykryto w mózgu podczas tomografii zniknęła.

III odmawiałam w intencji mojej i mojego chłopaka, bo różnie się między nami działo i nie wiedziałam czy to ma sens. Po 1,5 roku od odmawiania Nowenny pobraliśmy się i jest nam ze sobą dobrze.

IV odmawiałam w intencji zdrowia babci, która chorowała na HCV, babcia bardzo pragnęła dożyć mojego ślubu. Było już naprawdę źle, babcia dostała wodobrzusza,nogi miała również pełne wody. Zaczęłam Nowennę, nie byłam wtedy w łasce uświęcającej (byłam zagranicą) i nie wiedziałam czy moja modlitwa ma sens i prosiłam Maryję żeby mi dała jakiś znak. I będąc na polskiej mszy w niedziele zobaczyłam kobietę która przeszła koło mnie i miała przy sobie obrazek MBP. Nie wiedząc o tym, moja mama tez odmawiała wtedy NP w intencji babci. Babcia wróciła do domu ze szpitala w marcu, i po jakimś czasie woda z organizmu ustąpiła, lekarze nie mogli w to uwierzyć. W maju babcia bardzo słaba ale o własnych siłach wyszła do ogrodu. Babcia dożyła wesela, była na nim ok 8 godzin (mimo że była bardzo słaba, i w domu ciągle leżała), zmarła 2 tygodnie po ślubie w gronie najbliższych osób, które przyjechały z zagranicy na mój ślub i jeszcze były w tym czasie w Polsce.

V Nowennę odmówiłam w intencji męża, który po ślubie trafił do szpitala z bardzo złymi wynikami. Miał robioną biopsję wątroby i każdy myślał o najgorszym. Na szczęście lekarze znaleźli tylko niegroźną chorobę genetyczną.

Podczas Nowenn towarzyszył mi niesamowity spokój, zwłaszcza przy dwóch pierwszych. Nieraz bolała mnie głowa gdy zaczynałam modlitwę ale ból znikał podczas modlitwy (a zawsze muszę brać tabletki gdy zaczyna boleć mnie głowa). Podczas Nowenn Matka Boska zabiera mi grzech nieczystości, to jest takie uczucie jakby tego nie było, jak ręką odjął. A w trakcie drugiej Nowenny spełniło się moje marzenie, pojechałam z rodziną do Rzymu, przy odmawianiu Nowenny poprosiłam MB aby pomogła mi znaleźć tanie bilety,i bilety kupiłam w ten sam dzień na 13 Maja (chyba nie muszę pisać jakie święto przypada na ten dzień).

Chociaż dużo z tych rzeczy brzmi niewiarygodnie i czasem nawet ja sama nie mogę w nie uwierzyć i nieraz tłumaczę: a to taki zbieg okoliczności pewnie. To tak było naprawdę i wiem, że to wszystko dzięki Matce Boskiej.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
24.03.18 10:04

Pięknie 🙂 Chwała Panu!

ewa
ewa
23.03.18 19:28

Widać wyraźnie, że Mateńka czuwa nad Tobą, skoro każde Twoje pragnienie potwierdzane modlitwą spełnia się. Super, że tyle cudów wymodliłaś!!! Ja też bym tak chciała….Boże bądź uwielbiony!!!

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x