Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jacek: Przebudzenie

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Marii nasza Królowa i Matka. Na początku grudnia 2017r. dowiedziałem się mam nowotworów nosogardła z przerzucać do węzłów chłonnych szyi obustronnie . Byłem załamany . W tedy córka powiedział mnie i żonie o NP i tak wszyscy zaczęliśmy Ją odmawiać. Po trzech tygodniach uspokoiła się i zrozumiałem iż ten mój krzyż choroby zaistniał po to ,abym obudził się biernego Chrześcijaństwa. W chwili obecnej jestem po pierwszej chemii i już czuję że nowotwór ustępuje . Przede mną być może jeszcze długa droga do wyzdrowienia, ale z pomocą Matki Bożej wierzę że wszystko będzie dobrze.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
04.03.18 22:25

Życzę Panu wytrwałości w modlitwie, dużo sił i zdrowia, niech Jezus i Maryja mają całą Pana rodzinę w opiece. Szczęść Wam Boże!

Wanda
Wanda
03.03.18 20:33

dużo błogosławieństw Bożych dla Pana i całej rodziny!

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x