Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonim – LIST: Wierzę, że będę wreszcie szczęśliwy

Na Nowennę Pompejańska trafiłem przypadkowo,opowiedział mi o miej kolega który ją odmawia.To dzięki niemu jestem teraz tutaj,jestem mu teraz za to bardzo wdzięczny. Miałem wielki problem z dziewczyną która mnie odrzuciła,zdawało się że to już jest koniec,moje życie straciło sens. Gdy zacząłem odmawiać nowennę z prośbą o jej powrót podchodziłem do tego ze sceptycznym nastawieniem ale pomyślałem nie mam nic do stracenia. Myślałem że nie dam rady

że nie będę miał na to czasu,było odwrotnie już po dwóch dniach czułem taką chęć odmawiania nowenny, ludzie módlcie się różaniec to najmocniejsza modlitwa wasze prośby zostaną wysłuchanie. Chociaż moja prośba nie została jeszcze wysłuchania to wieżę że prędzej czy później Najświętsza Mateczka mnie wysłucha i będę wreszcie szczęśliwy.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Krzyś
Krzyś
30.03.18 14:58

Zacząłem odmawiać ta modlitwę ale nie wiem czy będzie wysłuchana mam nadzieję że tak ogólnie chodzi o dziewczynę ja się zakochałem ona nie wiem ale wiem że zraziłem ja do siebie bo cały czas praca i Pogoń za kasą czasu tyle co nalekarstwo teraz jak ją straciłem zrozumiałem że nie samą pracą człowiek żyje i chce to zmienić ale obawiam się że jest za późno dodam że byłem wieżacy lecz nie praktykujący dzięki niej zaczolem bardziej wierzyć i się modlić teraz obawiam się tego że mogę odwrócić się od Boga bardziej nisz wcześniej

też Ania
też Ania
28.03.18 19:08

Anonimie bądź otwarty na ludzi. Nie zamykaj się na inne znajomości – to może być ta dziewczyna, o której marzysz, a może ktoś całkiem inny. Zawierz Maryi i nie zamykaj się na ludzi. Dużo dobra dla Ciebie

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x