Odmawiam kolejną nowenną pompejańską. Chcę opowiedzieć o łasce, którą otrzymałam od Matki Bożej. Mam wnuka, który przestał chodzić do szkoły, dbać o swoje zdrowie, jest diabetykiem. Zachowywał się tragicznie. Otrzymał kuratora i to nic nie dawało. Zaczęłam modlić się nowenną pompejańską, prosząc o przemianę. W tym czasie zdarzały się również straszne awantury, ale z czasem wszystko zaczęło się poprawiać. Zaczął kontynuować naukę. skończył gimnazjum i chodzi do szkoły średniej. Wszystko zaczęło wracać do normalności. Dziękuję CI Matko Boża.
I po to są Babcie . Ten Twój wnuk to szczęściarz . Wszystkiego dobrego