Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karol – LIST: Pierwsza nowenna cudownej modlitwy

Kochana Matko nasza dziękuje Ci za siłę jaką mnie obdarzyłaś podczas mojej pierwszej nowenny pompejańskiej, którą skończyłem 3 grudnia 2017 roku po 54 dniach modlitwy. Przyznam szczerze, że wcześniej zacząłem odmawiać tą nowenne ale niestety zawsze coś wypadło i nie udało mi się jej skończyć w całości więc z pokorą w sercu zacząłem odmawiać ją od początku aż do samego końca. Ufam Maryi i jej Synowi Jezusowi Chrystusowi, że moja prośba w tej nowennie zostanie wysłuchana.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Grzegorz
Grzegorz
05.02.18 11:26

Gdy zaczalem odmawiac NP, mialem dziwny, przejmujacy sen. Sny ida przewaznie w zapomnienie, a ten pamietam dokladnie. Byl straszny. Skonczylem pierwsza NP i obiecalem sobie, ze po dniu przerwy zaczne odmawiac nastepna, tak mi sie spodobalo. Zaatakowal zly z cala zaciekloscia. Nie dalem za wygrana. Odmawiam druga NP, a modlitwami do sw. Michala Archaniola staralem sie i staram go odepchnac, bo wciaz atakuje. Intencja:O laske powrotu na droge wiary, dla bardzo bliskiej osoby. Czy mial ktos podobne przezycia?
Piekna modlitwa i na pewno nie na darmo.

Krzysiek
Krzysiek
07.02.18 02:32
Reply to  Grzegorz

Grzegorzu, gdy nasza intencja jest słuszna to wtedy zły może nas atakować, ale nie należy się bać, ponieważ jesteśmy pod ochroną Matki Bożej 🙂 Pamiętam jak dziś swoją trzecią NP w życiu i była ona w intencji nawrócenia bliskiej mi osoby. Zły zaatakował już pierwszego dnia, ale było to jednorazowe i tylko utwierdziło mnie w tym, że modlitwa jest przepiękna, a intencja jak najbardziej miła Bogu, a złemu już nie 🙂
Trzymaj się, każda intencja zostaje wysłuchana 🙂 ja na swoją jeszcze czekam, ale za to inne intencje zostały wysłuchane, więc wiem, że to kwestia czasu.
Wiara czyni cuda 🙂

irena
irena
07.02.18 09:16
Reply to  Grzegorz

grzegorzu tez sie modlilam o nawrocenie bardzo blizkiej mi osoby ,tak ,zostalam wysluchana ,a co do atakow zlego to bardziej odczuwalam jego ataki kiedy sama bylam na bakier z modlitwa i myslam ze sama sobie poradze ,od kiedy zaczelam sie modlic i to tak szczerze z calego serca blagac pana boga o ratunek i pomoc moje zycie zaczelo sie dobrze ukladac i wszystko zaczelo isc w dobrym kierunku

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x