Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Bożena: Córka zaczęła normalnie żyć

Witam wszystkich czcicieli Trójcy Przenajświętszej. Chcę się podzielić swoim przeżyciem, a zarazem podziękować Przenajświętszej Matusi. Piszę w skrócie. Otóż, córka moja, mimo walki o uratowanie małżeństwa, została zmuszona wyrazić zgodę na rozwód (nie z jej winy, bo „były mąż” odszedł do kochanki i już jest po ślubie cywilnym). Moje dziecko załamało się, zamknęło w sobie, cierpiało. Rozżalona zaczęłam szukać pomocy. Skupiłam się na modlitwie. Przyrzekłam mojej Niebieskiej Mamie, że odmówię dwukrotnie nowennę pompejańską, aby moje dziecko zaczęło normalnie żyć. Prosiłam o poukładanie jej drogi życia zgodnie z wolą Bożą, która jest samym miłosierdziem. Dzień po skończeniu drugiej nowenny, moje dziecko pierwszy raz wyszło do koleżanek. Dziś jest uśmiechnięta, na swojej drodze spotyka dobrych ludzi, a ponadto złożyła w Kurii o stwierdzenie nieważności małżeństwa, gdyż są ku temu przesłanki. Jeszcze daleka może droga do końca, ale ja wierzę, że z pomocą Bożą wszystko dobrze się skończy. Dziękuję Ci Matuchno! Za to, że jesteś z nami, że prowadzisz nas do Swego Syna, uczysz nas miłości do niego. Zachęcam wszystkich do podjęcia odmawiania nowenny, to jedyna pomoc, siła, nadzieja i miłość, lekarstwo nie do odparcia. Chętnych proszę również o modlitwę w intencji mojej córki – Bóg zapłać. Ja nie rozstaję się już z różańcem.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x