Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Sandra: Miłość przyszła w czwartej nowennie

Bardzo chciałam wrócić z moim byłym chłopakiem, odmówiłam 3 NP i różne inne modlitwy , i nic.. w końcu się poddałam, i poprosiłam żeby w końcu ta osoba co ma dla mnie Bóg przyszła do mojego życia.

w tej właśnie o to już 4 NP w sumie, prosilam o to. też pojechałam do Pompeji do bazyliki Matki Bożej, dalej o to prosząc i dziękując.Iw ostatni dzień części błagalnej nagle poznałam chłopaka, nigdy bym nie pomyślała że tacy jeszcze istnieją… od 8.12odmawiamy razem NP. Czego on nigdy nie zrobił jeszcze a bez problemów idzie..

Chwała Panu i kochanej Matce Bożej!!!

Wierzcie i módlcie się, bo to nie tylko cuda czyni ale i spokój i ochrone nam daje!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Judyta
Judyta
11.01.18 13:59

Bo nie tak jak my chcemy, ale Pan Bóg nasz Ojciec – On wie najlepiej czego nam potrzeba 🙂 Chwała Panu!

Agata
Agata
10.01.18 08:38

Piękne świadectwo 🙂

Justek
Justek
09.01.18 07:44

Gratuluje ze byłaś taka wytrwała.:d

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x