Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika – LIST: On przyjdzie nam z pomocą

Witam wszystkich bardzo Serdecznie. O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się z Internetu i jest to moja pierwsza Nowenna. Nowennę zaczęłam odmawiać w Październiku tego roku podczas rozstania z moim chłopakiem. Mój cały Świat się zawalił nie wiedziałam co mam zrobić! Jak tonący chwytający się brzytwy szukałam ratunku który, mógłby pomóc mi w mojej sytuacji! Wtedy na tej stronie znalazłam Nowennę Pompejańską. Pomyślałam sobie jak ja sobie dam radę! Nigdy wcześniej nie odmawiałam różańca w domu, a teraz potrzeba modlić się aż 3 razy! W Internecie znalazłam szereg świadectw, jak NP pomogła ludziom w trudnej sytuacji. Matki nie mogące zajść w ciążę dzięki łasce Matki Bożej, doczekały się upragnionego potomstwa, ludzie powychodzili z długów, związki się naprawiły! Nie zastanawiając się zbyt długo, wydrukowałam sobie rozważania oraz instrukcję jak prawidłowo odmawiać Nowennę i przystąpiłam do działania! Po pierwszych 3 dniach pomyślałam sobie że o co chodzi tym wszystkim ludziom którzy mówili że podczas odmawiania NP, napotykają wiele trudności lub spotyka ich coś bardzo złego. Dla mnie było to raczej klepanie Zdrowasiek, ze łzami w oczach, i modlitwa w stylu ,, Panie Boże daj mi drugą szansę a nalewno cie nie zawiodę”. Wymuszając na Panu Bogu tego co ja chce, a nie Jego woli! Po 5 dniach zaczęło się! Budziłam się rano i w nocy. Czułam stres, strach, beznadzieje że moje życie już się nigdy nie zmieni. Wtedy przypomniałam sobie co ludzie pisali, że Zły będzie nas kusił żebyśmy się nie modlili, że to nie ma sensu! Postanowiłam porozmawiać szczerze z Panem Bogiem i powiedziałam mu tak,, Ojcze mój wybacz mi że wymuszam na tobie co masz czynić! Ty wiesz co jest do mnie dobre. Jest mi ciężko i moje myśli ciągle uciekają się do ciebie i mówią abyś zrobił tak jak ja chce, bo moje serce tęskni, i choć jest to dla mnie trudne, postaram się z całych sił aby nie narzucać Ci mojej woli, ale aby Twoja Wola się działa”. W Internecie potem znalazłam nowennę ,, Jezu, ty się tym zajmij” i zaczęłam ją odmawiać! Muszę powiedzieć że to działa. Każdego ranka, kiedy budził mnie strach i beznadzieja, z zamkniętymi oczami powtarzałam po cichu ,, Jezu ty się tym zajmij!” i natychmiast się uspakajałam! W tej chwili do ukończenia Nowenny pozostało kilka dni. Nowennę Ukończę 1 stycznia 2018 roku. I chociaż moja sytuacja nie uległa zmianie, mam zamiar odmówić koleją w tej samej intencji! Nie wiem jak wy, ale ja nie potrafię żyć bez tej Nowenny. Daje mi siłę i nadzieje że Pan Bóg jest ze mną i mnie nie opuścił. Nawet jeśli my myślimy że tak. Trzeba pamiętać że Pan Bóg to nie jest Pan który spełnia nasze zachcianki i życzenia! Trzeba pamiętać również że pan Bóg działa w czasie. Napewno mnie słyszy i napewno ma jakiś plan! Wiem jak jest ludziom trudno po rozstaniach z ukochaną osobą, bo ja też do końca się z tym nie pogodziłam. Ale głowy do góry! Matka Boska obiecała że każdy kto odmówi NP, otrzyma łaski! Matka Boża jeszcze nikogo nie opuściła! Nikogo! Wiec nie martwcie się ! Ona jest z wami, patrzy na was i słucha was, zawsze! Najważniejsze w tym wszystkim, aby oddać swe serce Panu Bogu, i nie wymuszać na nim naszych zachcianek. On napewno nam przyjdzie z pomocą, kiedy się nie będziemy tego wogóle spodziewać.! Nie wiem jakie są wasze intencje, ale wiem że wielu z was zostanie wysłuchanych. Jedni prędzej a inni później! Ale Wierzcie i ufajcie Panu Bogu, nawet jeśli to czasem bardzo trudne. on to widzi i każdemu udzieli łask, proporcjonalnie do tego jak bardzo będziecie Mu ufali! Dla wszystkich którzy mają trudne relacje, warto swoją NP rozszerzyć o Nowennę do Matki Boskiej Rozwiązującej węzły! Już po 1 dniu, odczułam w sercu że wiele się zmieniło i dało mi siłę do napisania tego świadectwa! Modle się za was wszystkich gorąco, i pamiętajcie Bóg jest z nami!

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
22 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
enia
enia
11.01.18 06:02

Komu nie pokazuje komentarzy napisać na kontakt do adm , jest sie zawieszonym , ja tak miałam

Kasia
Kasia
10.01.18 20:27

Też przez bardzo długi czas modliłam się o to, aby chłopak, który zostawił mnie bez słowa w kwietniu 2016 roku wrócił do mnie. Błagałam o to, płakałam… Też trochę a nawet bardzo wymuszałam, a właściwie starałam się coś wymusić na Bogu. Wiem, że tak się nie da. Musiało minąć dużo czasu żebym wreszcie zrozumiała, że Bóg ma dla mnie jedyny słuszny plan i to o realizację tego planu powinnam się modlić. Zaczęłam modlić się też Nowenną do matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Prosząc o to, żeby sama w jedyny słuszny sposób rozwikłała tę męczącą mnie sytaucję, żeby rozwikłała tę męczącą mnie… Czytaj więcej »

Dawid
Dawid
10.01.18 15:00

Droga Moniko kolejne piękne świadectwo w temacie miłości i relacji z drugim człowiekiem. W dodatku pierwszy raz w swoim życiu odmówiłaś nowennę i już poczułaś jej moc. To jest piękne, że ta modlitwa tak bardzo zmienia ludzi. Po tym jak napisałaś w jaki sposób rozmawiasz z Bogiem można wywnioskować, że masz dobre serducho i zasługujesz na dobrą relację w swoi życiu. Sam odmawiałem nowennę w intencji relacji i o odnalezienie dobrej żony. Nie otrzymałem jeszcze tej łaski ale ciągle trwam na modlitwie a Twoje piękne świadectwo dało kolejną motywację. Mimo, że ja odmawiam 9 nowennę to ciągle szukam motywacji bo… Czytaj więcej »

Magdalena
Magdalena
10.01.18 18:14
Reply to  Dawid

Dziękuję Dawidzie, za to że modlisz się m.in za mnie:-)
Sama również odmawiam nowennę i na spokojnie rozglądam się za dobrym mężem;-)

Dawid
Dawid
10.01.18 18:21
Reply to  Magdalena

To bardzo dobrze zasługujesz na kogoś dobrego 🙂 Oby Bóg wynagrodził teTwoje dobre serce wymodloną osobą 🙂 Jeśli chciałabyś porozmawiać więcej na temat nowenny to zostaw kontakt do siebie 🙂 Chwała Panu !

Magdalena
Magdalena
10.01.18 19:25
Reply to  Dawid

Dawidzie, polecam krótką nowennę o dobrą żonę, (naturalnie w przypadku kobiet o dobrego męża;-)), łatwo znajdziesz w internecie (strona deon. pl)
Na każdy dzień przewidziane jest ciekawe zadanie do wykonania oraz refleksja nad swoim życiem i fragmentem z Pisma Świętego.
Czekałam cierpliwie do dziewiątego dnia nowenny, a tam… aż się uśmiechałam gdy wypełniałam zadanie z ostatniego dnia:-)

Dawid
Dawid
10.01.18 19:54
Reply to  Magdalena

Bardzo ciekawe spróbuję się dodatkowo tego podjąć 😉 W takim razie życzę powodzenia 🙂

Magdalena
Magdalena
10.01.18 20:13
Reply to  Dawid

Wzajemnie:-)
Pozdrawiam

Beata
Beata
10.01.18 11:22

nie moge tego zrozimiec czemu tak jest ze jak ktoś bardzo sie modli i prosi Boga o powrót np byłego chłopaka to Bóg mu tej osobie nie daje to co chce a jak człowiek zapomina i juz sobie ułozy zycie w tedy dostaje to co chciał skoro Bóg wie ze ktos do kogos mnie pasuje to po co daje to potem jak juz ktoś sobie ułozy zycie z kimś innym moze mi ktoś odpowie na to

mena
mena
10.01.18 12:39
Reply to  Beata

daje Ci znać że Cię słuchał ale dał to ci w odpowiednim czasie abyś sama zrozumiała że dana osoba nie jest dla Ciebie odpowiednia

Beata
Beata
10.01.18 14:03
Reply to  mena

Skoro nie odpowiednia to po co daje?

Hanka
Hanka
10.01.18 14:15
Reply to  Beata

Beatko, tak czytam Twoje komentarze i nie obraź się ale mam wrażenie, że masz sama problem ze sobą. Przede wszystkim Ty sama musisz wiedzieć czego chcesz czy chcesz dalej ciągnąć tą relację czy ją zakończyć. I tego konsekwentnie się trzymać. Nikt z piszących na forum a nawet sam Bóg czy Przenajświętsza Panna za Ciebie tej decyzji nie podejmą. Z tego co piszesz ten Twój znajomy nie traktuje Cię poważnie. Najprawdopodobniej ma jeszcze kogoś z kim kręci a odzywając się do Ciebie od czasu do czasu sprawdza czy nadal jesteś nim zainteresowana. Gdy się przekonuje za każdym razem, że nadal jesteś… Czytaj więcej »

enia
enia
10.01.18 15:01
Reply to  Hanka

Hanka z tą „opcją zapasową ” pierwszy raz słyszę , to ci się udało

Jana
Jana
10.01.18 15:32
Reply to  Beata

Beato w sytuacji gdy już ułożymy sobie życie z kimś innym – ślub, założenie rodziny, ta niespełniona relacja odchodzi na zawsze do przeszłości. Ta osoba z jakiś względów nie odwzajemniła w przeszłości naszego uczucia czy odrzuciła je i trzeba to na zawsze zostawić. Jeżeli udało się zbudować relację z kimś innym, to teraz o tę relację trzeba dbać, a tamten pierwszy człowiek musi już pójść inna drogą. Ciekawie też napisała mena – może faktycznie Bóg w ten sposób pokazuje kobiecie, że słyszał Jej modlitwy, ale ten wymarzony człowiek z różnych powodów nie był dla niej. Teraz z mężem u boku… Czytaj więcej »

Piotr
Piotr
10.01.18 19:32
Reply to  Beata

Beato, to jest prosta sprawa. Ty pragniesz tego powrotu ,a może nie pomyślałaś o tym, ze ten chłopak w cale nie był przeznaczony dla Ciebie, czy ten chłopak pragnie tego czego Ty pragniesz – pomyślałaś o tym ? Oczywiście dziewczyny czasem desperacko proszą Boga o powrót byłego chłopaka, bo same zostaną i już nie znajdą takiego. Spokojna głowa. Zaufaj Panu Bogu – i to nie jest pocieszenie. Ludzie odchodzą i przychodzą. Dlaczego akurat prosisz o jego powrót ?
A może poproś o jego nawrócenie ? Wybacz mu :).

Beata
Beata
10.01.18 20:09
Reply to  Piotr

Skąd wiem że chce bo mi pisal i mówił że mnie kocha że jestem miłością jego życia itp stąd wiem ale nie modlę się już za nas przerwałam nowennę w tej intencji teraz już chce zapomniec

Beata
Beata
10.01.18 20:10
Reply to  Beata

Wybaczyłam mu ale zranił mnie znwou 2 razy teraz już nie potrafię mu wybaczyć i nie chce już

Jana
Jana
10.01.18 20:20
Reply to  Beata

Beato jeżeli mężczyzna pisze, że kocha a potem rani i to enty raz, warto dać sobie z nim spokój. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że uczucia nie odejdą z dnia na dzień. Małżeństwo z takim człowiekiem byłoby jednak koszmarem. Doceń siebie i nie pozwól się krzywdzić. Zasługujesz na człowieka, który Cię uszanuje.

Piotr
Piotr
10.01.18 20:23
Reply to  Beata

No to zle zrobiłaś jak przerwałaś bo się nie przerywa., ale ok rozumiem.

Beata
Beata
10.01.18 20:43
Reply to  Piotr

A jak zapomnę? jak będę dalej odmawiałam

Piotr
Piotr
10.01.18 20:54
Reply to  Beata

No wiesz podam może na swoim przykładzie, bo mam podobną sytuację, ale tu nie chodzi o dziewczynę czy związek. Pamiętaj ,że Pan Bóg może zesłac inne łaski niekoniecznie o tą którą prosisz. Po prostu wybacz,ale wrócić nie musi jako chłopak. To dla dobra twojej duszy,dla wieczności, bo to jest jednak bardzo ważna sprawa.Nawet jeśli ktoś nas mocno zranił. Mnie znajomi mocno ranili głownie słowami i ciągle pamiętam te sytuacje jak z obrazka, choć mineło już 10 lat od skończenia gimnazjum. Ale im wybaczełm i się modlę za nich choć ciągle to pamiętam. Poczytaj książki religjne o różnych świętych np ksiądz… Czytaj więcej »

Aneta
Aneta
11.01.18 13:40
Reply to  Beata

Beato, ja tego też nie rozumiem i wiem jak boli. Roztsalismy sie kilka miesiecy temu z mojej winy i dodam, ze nie chodzilo o zadna zdrade ani nic z tych rzeczy. po prostu w przyplywie nerwow, emocji powiedzialam za duzo. Modlilam sie o powrot bo u nas naprawde byla piekna milosc, szacunek itp, ale on nie daje nam drugiej szansy. Poczul sie zraniony, boi sie. Na poczatku nie mielismy kontaktu, zaczelam odmawiac nowennę pompejanską oraz nowenne do Matki Bozej Rozwiazujacej Wezly i kontakt sie odnowil. Odezwal sie, zaproponowal spotkanie. Na spotkaniu okazalo sie ze nadal cos do mnie czuje (zasugerowal… Czytaj więcej »

22
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x