Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

P: Powierzam tatę Maryi i wierzę, że będzie dobrze

witam Wszystkich, NP zaczęłam odmawiać 27 dni temu w dniu dzisiejszym zakończyłam część błagalna. o nowennie powiedziała mi siostra i razem z nią zaczęłyśmy odmawiać ja jednego dnia za zdrowie naszego taty u którego wykryto guza prawej nerki. tata miał już ustalony termin operacji a kilka dni wcześniej dostał atak, mama wezwała pogotowie i okazało się po badaniach, że tata ma jeszcze guza w mózgu, który powoduje już obrzęk. na szczęście został usunięty, nerka również. wiem, że nic nie wydarzyło się bez przyczyny, że nad tata czuwa Najświętsza Pani oraz PAn Jezus, bo gdyby guz w głowie nie został wykryty nie wiadomo jak zakończyło by się uśpienie taty do operacji nerki.wiem, że przed nami jeszcze długie leczenie, chemia, ale wierzę w to, że tata będzie żył, że dzięki naszej wierzę, naszej modlitwie wszystko będzie dobrze. mam czasami chwilę strachu, ale mimo wszystko ufam, że ten zły czas skończy się dla taty jak najlepiej. dzięki codziennej modlitwie Np odczuwam więcej spokoju niż strachu. dziękuję Najświętszej Panience, za każdy dzień w którym odmawiam Np. może nie zawsze modlitwa wygląda tak jak powinna ponieważ mam dwójkę dzieci, zawsze znajdę czas aby ją odmówić. powierzam tatę górze i wierzę, że będzie z nami jeszcze długo. Dziękuję całym sercem Maryji i Jezusowi, że nad nami czuwają.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
Dorota
09.12.17 23:15

Pomodlę się za was.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x