Odmawiam teraz już kolejną nowennę do Matki Bożej z Pompejów, jednak pierwszy raz zadeklarowałam się aby je upublicznić. Modliłam i modlę się dalej bo to już kolejna nowenna w tej intencji aby poradzić sobie z problemami szkolnymi i zdać prawo jazdy. W szkole udało mi się wszystko zaliczyć i na pewno nie była kwestia tego co umiałam bo przez stres nie wiedziałam już nic, tylko łaska Boża która oświeciła mój rozum i napisałam praktycznie wszystko. Ale pisze to świadectwo ze względu na dzisiejszy egzamin na prawo jazdy który zdałam za pierwszym razem. Robiłam ciągle głupie błędy i tak było też na egzaminie, jednak egzaminator udawał jakby nie widział tego wszystkiego, narobiłam tyle błędów a wynik okazał się pozytywny, nie była to moja zasługa tylko Ducha Świętego, którego cały czas prosiłam w duchu, aby pomógł mi zdać. Chwała Królowej Różańca Świętego i Duchowi Świętemu!
Faustyno, gratuluję, ale teraz już jako kierowca z prawem jazdy nie rób tych błędów 🙂
Tez tak,zdałam prawo jaZdy miesiąc temu.
Ja modlilam sie o wyrozumialego egzaminatora. Luk robilam dwa razy na gorce ze stresu recznego nie spuscilam a egzaminator do mnie; prosze przygotowac sie do jazdy w miescie:) w miescie nie bylo lepiej ale zdalam za 1 razem w dzien kobiet:))