Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ela: Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi i Matce Bożej

Kochani Matka Boża nas zawsze słyszy, prawie 2 lata temu rozstałam się z chłopakiem, po rozstaniu zaczęłam się modlić nowenną pompejańska we własnej intencji Matka Boża mnie wysłuchała i udzieliła mi tej łaski o którą prosiłam i to aż w nadmiarze. Modliłam się dalej w różnych intencjach mojej rodziny, tak się też stało że moja mama, również zaczęła się modlić nowenna pompejańska, w naszym domu zaczęło się dziać lepiej, ojciec się mniej awanturował, pije nadal ale jest spokojniejszy i sam widzi jaki ma problem z alkoholem, w domu jest teraz więcej spokoju, miłości i różne sprawy się układają lepiej a to wszystko za sprawą Matki Bożej, której z całego serca dziękuję za opiekę i miłość jaką nas darzy. Po roku modlenia się tą nowenna, wiele razy wracała do mnie myśl aby pomodlić się za mojego byłego chłopaka, i nie miałam ochoty spędzać aż tyle dni na modleniu się za człowieka, z którym się praktycznie cały czas gdy byliśmy razem się kłóciliśmy, raniliśmy siebie nawzajem na różne sposoby. I pomyślałam a po co mam się za niego modlić ? Niech się sam modli za siebie, jednak myśl powracała aby spróbować i tak w końcu się zdecydowałam i zaczęłam w jego intencji nowennę pompejańską, w następującej intencji : Panie Jezu Ty się tym zajmij. Były dni że mówiło mi się nowennę za niego okropnie, nie chciało mi się, uważałam ze to nie ma sensu, mimo to powiedziałam do końca, i jakiś czas temu rozmawiałam z byłym chłopakiem i on sam powiedział ze więcej i chętniej się modli, że modli się na różańcu i na koronce do Bożego Miłosierdzia i że naszła go myśl aby się zmienić i aby zacząć pracować nad tym, żeby być lepszym człowiekiem. Kochani moje zdziwienie było ogromne, pomyślałam co? Co ty mówisz? A jednak, Matka Boża i Pan Jezus nas słyszą i pomagają nam, nawet gdy my już tracimy nadzieję, dlatego już od ponad roku cały czas modlę się nowenną pompejańska i uważam to za wielką łaskę, bo jak kiedyś ciężko było mi powiedzieć dziesiątek różańca tak teraz z ogromną przyjemnością mówi mi się nowennę i widzę jakie ta modlitwa daje wspaniałe efekty, są dni że jest trudniej ale wtedy jeszcze mocniej zawierzam siebie i daną intencję Matce Bożej i zły odstępuję a ja spokojnie mówię nowennę. My sami z siebie nic nie możemy, tak się nam wydaje bo pycha nasza i próżność nas okłamują i wydaje nam się ze jesteśmy nie wiadomo kim, jaką trudną sprawę, po naszemu czyli po ludzku beznadziejną byśmy nie mieli oddajmy to Bogu i Matce Bożej a sami się przekonacie o owocach tej dobrej i pięknej modlitwy. Zostańcie z Bogiem kochani.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Klara
Klara
22.12.17 11:57

Ja tez odmowilam NP za byłego chlopaka i mialam te same mysli co Ty, po cholere mam sie modlic za kogos kto mnie zostawił , przez kogo placze codziennie, ale cóz zrobilam to jakies 8 mscy temu i nie załuje, aczkolwiek moje uczucia wobec niego zmieniaja sie jak w kalejdoskopie.
Np. wczoraj wyklinalam na niego jak nigdy, ze jest taki i taki, czuje wobec niego cos pomiedzy ogromna niechecią a nienawiścią. To pewnie zly na mnie działa mimo, ze jestem w trakcie odmawiania NP o łaski dla mnie.

Beata
Beata
22.12.17 11:38

I co wróciłaś do chłopaka?

Ela
Ela
23.12.17 17:10
Reply to  Beata

nie, ale dzieje się lepiej w moim życiu i to daje mi pokoj i szczescie 🙂 pozdrawiam

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x