Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonim: Cud nawrócenia męża

Szczęść Boże.Kochani ,chciałabym złożyć świadectwo nawrócenia męża. Mój mąż był bardzo daleko od Pana Boga , zagubił się w otaczającym świecie , uległ złudnemu blaskowi dzisiejszej otaczającej rzeczywistości .Pomiędzy nami było bardzo ,bardzo źle .Naszej rodzinie groził rozpad /odczuwałam to wówczas jako ogromną tragedię ,nieustannie się za nas modliłam między innymi Nowenna Pompejańską /i wydarzył się cud na cudami .Cud który przerósł moje najśmielsze oczekiwania mój kochany mąż się nawrócił . Matka nasza Maryja pochwyciła go w swoje ramiona otuliła i prowadzi droga do Jezusa . Niedawno przyjął szkaplerz NMP , codziennie jest w kościele na mszy św. korzysta z Sakramentu pokuty . Dni bez komunii św są dla niego przygnębiające .To on stał się w naszej rodzinie opoką i przykładem wierności Bogu . Jest wzorem dla naszych dzieci. Dziękuję Matce Przenajświętszej za wszystko co uczyniła dla nas /dziękuje za słowa Maryji ..’GDYBYŚ WIEDZIAŁ JAK BARDZO CIE KOCHAM PŁAKAŁBYŚ Z RADOŚCI…’ -ja tak płaczę łzami radości i skruszonego serca Przepraszam Cię Maryjo że tak późno piszę o to świadectwo Niech będzie chwała i cześć Jezusowi Zwyciężyliśmy dzięki Krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa. Chwała Panu.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gość
Gość
18.12.17 21:05

Piękne świadectwo. Daje siłę do dalszej modlitwy. Mam wrażenie jakby to świadectwo pisała moja teściowa, ponieważ jest w podobnej sytuacji. Szczęść Boże

Dorota+-+Maria
Dorota+-+Maria
17.12.17 23:19

Dziękuję za to świadectwo. Ja też od kilku lat modlę się o nawrócenie mojego męża.

Ewelina
Ewelina
17.12.17 18:24

Chwała Panu, że pani mąż się nawrócił!!! Ja także czekam na taki cud nawrócenia mojego męża. Modlę się od marca o męża opamiętanie. Odszedł ode mnie, od kościoła i rodziny. Niegdyś przez prawie 9 lat ministrant. Nie spowiadał się od ponad 5 lat. Żyje sam i zagubił się. Modle się już 4 NP tym razem, żeby Duch Św. oświecił jego rozum i skruszył twarde serce. Boże dopomóż!!!

Ania
Ania
17.12.17 18:51
Reply to  Ewelina

Mam podobną sytuację mòj partner nie wierzy nie chce ślubu ja cierpię a wiem że powinnam tak się modlić jakby on już uzyskał łaskę nawròcenia. Gdzieś o tym czytałam że modlimy się o naszych ukochanych ale nadal cierpimy i lamentujemy a powinniśmy Bogu troskę o to zostawić by w nas zapanował pokòj. I to jest część naszej wiary. Mòdlcie się ze spokojem w sercu. Z Panem Bogiem

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x