To jest moje trzecie świadectwa tutaj, będzie się tyczyło pięciu nowenn pompejańskich jakie od ostatniego świadectwa udało mi się odmówić – świadectwo pojawiło się ponad rok temu. Obecnie, za dwa tygodnie (13 listopada) zakończę szósta w tym roku, a zarazem siódma w życiu! Co samo jak dla mnie jest wielka łaska wytrwałości, jaką otrzymałem.
Na początku, przypomnę moje pierwsze świadectwo, które tyczyło się pogodzenia z była dzieckiem. Do dnia dzisiejszego nie zostało wysłuchane i nie zostanie już nigdy – sam tego nie chce. Obecnie jest ona od roku w związku z kimś innym, sama mi to „przekazała” w dziecinny sposób przez portal społecznościowy.
Moja trzecia i szósta nowenna w życiu, tyczyła się poznania wyjątkowej dziewczyny, z którą wejdę w związek – póki co nie zostało to wysłuchane.
Pomiędzy nimi odmówiłem w intencji schudnięcia i powrotu do swojej wagi z przed dwóch lat, ta intencja jest powtórzona w obecnej odmawianej. Udało mi się zgubić paręnaście kilogramów, zejść do wagi mieszczącej się w zakresie zgodności z moim wzrostem i nawyc trochę dobrych nawyków żywieniowych czy zaczęcia zwracania co jem i ile.
Kolejna, odmawiana była w intencji potrzebnych łask by zapomnieć o swojej „ukochanej”. Była to moja najtrudniejsza nowenna, było jej daleko doskonałości. W tamtym okresie życia, miałem obowiązki oddania pracy magisterskiej, wiązało się to z praktycznie brakiem snu przez parę tygodni, ale chyba różaniec dał mi siłę i udało mi się przeżyć ten trudny wtedy dla mnie czas. Moja intencja została wysłuchana, jej owoce były już zauważalne po paru dniach.
W międzyczasie odmawiałem co jakiś czas nowennę do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Jest to również niesamowita modlitwa, którą polecam.
Wiem, że jest mi nadal daleko do Boga i mam jeszcze dużo rzeczy do poprawy w swoim życiu, ale widzę, że udało mi się chyba zbliżyć do Boga, chociażby świadczy o tym fakt praktycznie każde pytanie skierowane do niego jest zakończone odpowiedzią. Mam nadzieję, że dalsza wytrzymałość pozwoli zbliżać się do niego coraz bardziej.
Polecam niesamowitą książkę pt. Moc uwielbienia. Zapewniam, że zmieni Ci życie. Pozdrawiam
Literówka wdarła się w tekst, nie dzieckiem, a dziewczyna 🙂
W takim razie kamień spadł mi z serca☺️ nie wiem dlaczego zrozumiałam ,, o pogodzenie z byłą i dzieckiem,,. Myślę sobie gość dba o formę, studia, chciałby poznać nową dziewczynę itd. a ani słowa w dalszym tekście o dziecku☺️ no nic pora już spać w takim razie a tobie szczerze zazdroszczę odmówienia tylu nowenn, życzę poznania tej drugiej połówki, a jeśli będziesz w dalszym ciągu trwał przy Maryi to nie muszę się martwić jakim będziesz ojcem w przyszłości
Witaj N:-)Szosta Nowenna Pompejanska gratuluje:-)ja jestem w trakcie odmawiania drugiej:-)To nie jest tak ze intencja nie zostala wysluchana Mysle ze jak bedziesz gotowy to zjawi sie ten odpowiedni ktos:-) czasami warto pobyc samamu troche zeby spotkac ta odpowiednia osobe:-)Czego ci zycze pozdrawiam serdecznie:-)
Gratuluję odmowienia tylu nowenn pompejańskich, ja jednak zapytam jakie są twoje relacje z dzieckiem, czy spędzacie razem czas, jakim jesteś ojcem? Schudniecie to też ważna rzecz, ale skoro twoja była jest dziecinna, to ty musisz być dorosły. Dziecko rośnie a utracony czas już nie wróci…