Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marcin: Nie miałem nic do stracenia

We wrześniu 2013 roku rozstałem się z moją ukochaną dziewczyną, długo nie umiałem sobie z Tym poradzić w grudniu ciocia powiedziała mi o nowennie. Jako osoba nastawiona bardzo pragmatycznie do świata i sceptycznie do działania Siły Wyższej na życie człowieka nie zakładałem, że coś to może zmienić w tej beznadziejnej sytuacji. Ale doszedłem do wniosku, że nic nie mam do stracenia. W trakcie trzeciej nowenny wróciliśmy do siebie. Teraz znowu zacząłem Nowennę bo sporo narozrabiałem i proszę Matkę Boską o przebaczenie i o to, abyśmy mogli znowu do siebie wrócić i stanąć na ślubnym kobiercu po 8 latach związku.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kamil
Kamil
23.11.17 17:54

Kochani potwierdzam Wam ta Nowenna Działa, uwierzcie w jej moc , zawierzcie Maryi Pompejańskiej . Jej warto ufać i wierzyć , wspólnie ze św. Ritą pomogą Wam zawsze. Kochajmy Maryję i św. Ritę . One są z nami i każdy kto uwierzy otrzyma łaski o które prosi. Nawet o najtrudniejszą miłość na świecie, nie rezygnujcie , ufajcie .Walczmy ze złym , walczmy o tą drugą osobę !!! W modlitwie …

Waleczna
Waleczna
23.11.17 20:26
Reply to  Kamil

Wierzę, że tak będzie 🙂

Monika
Monika
19.11.17 15:30

A ja sie płaszcze przed nim , az mi czasem głupio on mnie odtraca i zachowuje sie tak ja kiedys w stosunku do niego ;( odezwij sie prosze moisq@o2.pl

Monika
Monika
19.11.17 15:29

Gabrielo to co napisałaś jest cudowne!!!! Szczęść Wam Boże <3 Bóg Ci wybaczył Twoje zachowanie i dał wam siebie na nowo !!! Łaskawy Pan!!!! Szanujcie sie i kochajcie Wlałas odrobine nadzieji w moje obolałe serce . Ja tak to wszystko przezywałam ze czułam sie czasem jak opentana. Dosłownie tak jak Ty wyrywałam włosy z głowy biłam sie po głowie , po twarzy ,to było straszne budziłam sie po nocach koszmary wydzwaniłam do niego a on mnie do psychiatry wysyłał. To było strasznie nikomu nie zycze takiego bolu i cierpienia psychicznego , mysałam ze zwariuje bez niego ;( Jednak Mateczka wysłuchała… Czytaj więcej »

Waleczna
Waleczna
16.11.17 05:37

Dziękuję za to świadectwo! Można się z Tobą jakoś skontaktować? Pomodlę się za Was na dzisiejszej mszy św. 🙂

Monika
Monika
16.11.17 01:40

Modle sie w podobnej intencji o łaske nawrocenia mojego chłopaka oraz o uzdrowienie zranien z przeszłosci jego i naszej miłosci . Jest bardzo ciezko . ;( Trace siły i nadzieje ;( On jest co raz bardziej rozdrazniony a ja co raz bardziej bezsilna i bezradna . Rozstalismy sie po 7 latach . Ja przez te 7 lat byłam strasznie podła dla niego . Teraz sie zmieniłam po modlitwach wrocilismy do siebie . Mam nadzieje ze to łaska od Matki Najswietrzej . Piekne Swiadectwo złożyłes . Niech Matka ma was w swojej opiece 😉

Gabriela
Gabriela
16.11.17 17:35
Reply to  Monika

Ja też modliłam się w takich intencjach 🙂 najpierw o większą miłość do siebie nawzajem i do Boga,później o silną wiarę,nadzieję i miłość dla nas obojga,a teraz o wyjście z nałogu dla niego. KAŻDA nowenna była poprzedzona albo „okraszona” w trakcie,rozstaniem.Przy pierwszych takich sytuacjach strasznie cierpiałam,ale w miarę upływu czasu po każdej skończonej nowennie widziałam jak wszystko zaczyna się zmieniać.Ja się zmieniłam,on też mimo że był osobą właściwie niewierzącą.Teraz też nie jesteśmy razem,ja też bylam podła dla niego…ale wiesz co czuję? POKÓJ. Bóg umacnia miłość przez tą modlitwę,jeśli to dobry związek,to każdy taki kryzys,który przemodlisz zbliża Was jakoś wewnętrznie do… Czytaj więcej »

Monika
Monika
16.11.17 21:49
Reply to  Gabriela

Witam! Gabrielo nie jesteście razem ??? Czyli nowenna Twoja nie została wysłuchana ? Boje sie ze moja tez nie zostnie ;( Jestem roztrzesiona i zrospaczona. Czasami wydaje mi sie ze zwariuje , lub ze powinnam isc do psychiatry . Ciagle rycze, kazdy kolejny dzien to walka to koszmar . Zrozumiałam ze nie mozna sie zachowywac tak jak ja. Biłam go przeklinałam , drapałam upokarzałam. On to wszystko znosił przez 7 lat . Walczył o mnie, ciagle przebaczał i powtarzał ze kocha . Teraz jest zimny i oschły jakby cos w nim pekło, mało tego zrobił sie podły i zaczał wiecej… Czytaj więcej »

Gabriela
Gabriela
17.11.17 07:40
Reply to  Monika

Właśnie wczoraj do siebie wróciliśmy. Po napisaniu tego komentarza, pomodliłam się chwilę i wieczorem się spotkaliśmy. Moja nowenna ZAWSZE była wysluchana 🙂 zawsze dostawałam to o co prosiłam albo coś jeszcze lepszego. Ale widziałam to dopiero po tym jak się skończyła… Posłuchaj. Zachowywałam się DOKŁADNIE tak samo jak Ty w trakcie trwania pierwszej nowenny. Najpierw bardzo źle traktowałam chłopaka, później kiedy on że mną zerwał zaczęłam się zachowywać jak wariatka. Wrzeszczałam,płakałam nie mogłam spać, wyrwałam sobie dosłownie włosy z głowy… Spałam u koleżanki bo nie mogłam wytrzymac sama ciemności w pokoju. Zachowywałam się okropnie i też myślałam że jestem nienormalna.Moj… Czytaj więcej »

Gabriela
Gabriela
17.11.17 08:18
Reply to  Gabriela

Tak jeszcze przy okazji… Posłuchaj sobie na kanale Langusta na Palmie „Szustej rano” na dziś bo wydaje mi się że może być dla Ciebie 🙂 (tytuł chyba NIE PŁASZCZ SIĘ)

Monika
Monika
18.11.17 03:10
Reply to  Gabriela

A ja sie płaszcze przed nim , az mi czasem głupio on mnie odtraca i zachowuje sie tak ja kiedys w stosunku do niego ;( odezwij sie prosze moisq@o2.pl

Monika
Monika
18.11.17 03:06
Reply to  Gabriela

Gabrielo to co napisałaś jest cudowne!!!! Szczęść Wam Boże <3 Bóg Ci wybaczył Twoje zachowanie i dał wam siebie na nowo !!! Łaskawy Pan!!!! Szanujcie sie i kochajcie 😉 Wlałas odrobine nadzieji w moje obolałe serce . Ja tak to wszystko przezywałam ze czułam sie czasem jak opentana. Dosłownie tak jak Ty wyrywałam włosy z głowy biłam sie po głowie , po twarzy ,to było straszne budziłam sie po nocach koszmary wydzwaniłam do niego a on mnie do psychiatry wysyłał. To było strasznie nikomu nie zycze takiego bolu i cierpienia psychicznego , mysałam ze zwariuje bez niego ;( Jednak Mateczka… Czytaj więcej »

Gabriela
Gabriela
21.11.17 15:13
Reply to  Gabriela

Napisałam do Ciebie maila 🙂

13
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x