Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Justyna: Sesja

Moja przygoda z nowenną pompejańską zaczęła się w sesje letnią. Zaczynałam studia drugi raz. Za pierwszym razem nie udało mi się zdać pierwszego półrocza, a drugie podejście też nie poszło zbyt dobrze i musiałam wziąć warunek. Sesja letnią też nie zapowiadała się kolorowo. Wtedy zaczęłam odmawiać nowennę. Muszę jednak przyznać że nie poddałam się całkowicie Bożej woli, ułożyłam sobie w głowie plan po swojemu, wtedy zdam to, a wtedy to, ale nic nie szło po mojej myśli. Dopiero kiedy zaufałam Bogu całkowicie, wszystko zaczęło się układać. Sesja została zdana, a ja na pewno jeszcze nie raz odmówię nowennę.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x