Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Justyna: Niespodziewana łaska

Niech będzie pochwalone Niepokalane Serce Maryi! W drugim dniu odmawiania swojej pierwszej NP dowiedziałam się o pracy, którą byłam bardzo zainteresowana, a dwa dni później podjęłam tą pracę. Mimo konkurencji zostałam wybrana. Jest to praca idealna dla mnie i mimo moich słabości wykonuję ją z przyjemnością. Modliłam się w intencji uzdrowienia z nerwicy lękowej oraz depresji, ataków paniki. Jest lepiej i właśnie ta praca bardzo pomaga mi. Maryja obdarowała mnie tym co uważała za słuszne w mojej sytuacji. NP rozpoczęłam w Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (15.08) a zakończyłam w Święto Matki Bożej Różańcowej (7.10). Podczas odmawiania NP dręczyły mnie myśli bluźniercze, były rozproszenia, często kończyłam modlitwy przed samą północą. Nigdy się nie poddawajcie! Maryja da Wam łaskę i na pewno ukończycie rozpoczętą NP 🙂 a radość będzie nieziemska gwarantuję Wam to 🙂 w dniu kiedy skończyłam NP poczułam wielki smutek, jakby mnie ktoś opuścił, czułam jakbym straciła grunt pod nogami dlatego nie porzuciłam różańca, należę jeszcze do dwóch Róż Różańcowych: rodziców za dzieci oraz za osobistych wrogów i nieprzyjaciół kościoła. Dziękuję za świadectwa, które czytałam w trakcie odmawiania NP, które dawały mi siłę oraz za aplikację mobilną, która bardzo ułatwia odmawianie. Szczęść Boże! Chwała Panu!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x