Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Bożena: Pan ze Swoją Mateńką zdziałał cuda

Chciałam złożyć świadectwo działania Łaski Bożej w moim życiu.

W 2013 roku zachorowałam na nowotwór naczyń limfatycznych ( chłoniak). Rozpoczęłam chemioterapię. Był to bardzo trudny czas , szczególnie po trzech pierwszych chemiach.

W tym czasie nastąpiło też – jako efekt uboczny leczenia – porażenie nerwów szczękowych i jak się później okazało – niedowład strun głosowych i problemy z głosem.

Oczywiście – codziennie prosiłam Boga o przetrwanie w tej chorobie , o łaskę zdrowia , o to , aby Pan uchronił mój organizm przed skutkami ubocznymi chemii. Postanowiłam , że będę jak ta wdowa z ewangelii – która przychodziła do sędziego i naprzykrzała się – prosząc , aby ją bronił przed przeciwnikiem.

I mówi ewangelista – „… czy Bóg nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego ..”

W tym czasie też pokochałam psalmy, rozmawiałam z Panem Jego słowami.

W chwilach , kiedy było bardzo ciężko – powtarzałam sobie słowa psalmu : ” Z ŁASKI TWOJEJ PANIE UCZYNIŁEŚ MNIE NIEZDOBYTĄ GÓRĄ”, i przypominałam sobie słowa kapłana z mszy o uzdrowienie – kiedy wędrował z Najświętszym Sakramentem i podszedł do mnie bardzo blisko i powiedział – ” Damy radę , damy radę.”

W chwilach , kiedy przyjmowałam w szpitalnym oddziale kolejną dawkę chemii , modliłam się w duchu kolejnym psalmem : ” PAN CIĘ STRZEŻE , PAN TWOIM CIENIEM PRZY TWYM BOKU PRAWYM” , oraz ” ZMIŁUJ SIĘ NADE MNĄ PANIE , U CIEBIE CHRONIĘ SWOJE ŻYCIE”.

W trakcie leczenia trafiłam na Nowennę Pompejańską i stała mi się modlitwą codzienną , choć często – z braku sił – bardzo trudną.

Chciałam zaświadczyć , że Pan ze Swoją Mateńką działał cuda.

Przetrzymałam leczenie o 1 tabletce przeciwbólowej. W chwilach największego bólu – ofiarowałam ten ból i jeszcze mocniej się modliłam – pomagało. Dałam radę.

Chemia nie poczyniła żadnych szkód w moim organizmie. W zimowych miesiącach wszyscy wokół mnie chorowali , a ja przy tak dużym osłabieniu organizmu przeszłam tylko lekki katar.

Pan mnie prowadził – w czasie jednej z adoracji – kiedy postanowiłam modlić się za mojego lekarza prowadzącego – otrzymałam piękne słowa :

” CZCIJ LEKARZA CZCIĄ NALEŻNĄ DLA JEGO POSŁUG, BO I JEGO STWORZYŁ PAN. JEST CZAS KIEDY W ICH RĘKACH JEST WYJŚCIE Z CHOROBY […] OD NAJWYŻSZEGO JEST UZDROWIENIE , JAK OD KRÓLA OTRZYMUJE SIĘ PODARKI […]. W SWEJ CHOROBIE NIE ODWRACAJ SIĘ OD PANA , ALE MÓDL SIĘ DO NIEGO, A ON CIĘ ULECZY.” -Syr. 38 „Chwytałam” Pana za słowo, mówiąc -przecież mi obiecałeś.

Już pomiędzy cyklami chemioterapii , miałam kontrolne badanie PET , które wykazało całkowitą regresję. Mój lekarz stwierdził – że w tym typie nowotworu- bardzo trudno poddającym się leczeniu i wyleczeniu – to bardzo rzadka rzecz i że jestem jedną z niewielu , którym się udało.

O kolejnej łasce dowiedziałam się od lekarza foniatry- na kontrolnym badaniu usłyszałam słowa pani doktor – „Czyżby cud się stał ? proszę się cieszyć – bo nastąpiło cudowne ustąpienie niedowładu , a jedyny pozostały ślad – to trochę krótsza 1 struna głosowa”.

Za te wszystkie łaski – łaskę zdrowia , łaskę pogłębionej wiary, w końcu za ten czas zatrzymania się i refleksji – chcę podziękować i powiedzieć Chwała Panu i zawołać za psalmistą : ” BIADANIA MOJE ZAMIENIŁEŚ W TANIEC. WÓR MI ROZWIĄZAŁEŚ , OPASAŁEŚ MNIE RADOŚCIĄ”.

Kochani – zawierzajcie wszystkie sprawy Jezusowi i Jego najlepszej Matce i ufajcie , bo jak przekazała Św Faustyna – ufność jest tym naczyniem , za pomocą którego możemy czerpać z Bożych łask , a Maryja jest naszą Orędowniczką w drodze do Bożego Serca.

PS. Pan jeśli daje , to daje z obfitością – po trzech latach wciąż mam wyniki świetne – czemu lekarz nie może się nadziwić. Dodatkowo ” otrzymałam świetną pracę dużo bliżej i za większe wynagrodzenie…

Dziękuję wszystkim dającym świadectwa , ponieważ są one wielkim umocnieniem dla każdego poszukującego Bożej pomocy…

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Halina
Halina
19.11.17 14:26

Piękne świadectwo………..PAN BÓG CZYNI CUDA, za wstawiennictwem Maryi, bo przecież PAN BÓG WSZYSTKO MOŻE…..

Dawid
Dawid
11.11.17 00:21

Łza się w oku kręci po takim świadectwie. Zgodzę się za wstawiennictwem Matki Bożej dzieją się cuda często niezrozumiałe dla nas ludzi. Ale właśnie tam gdzie czegoś nie da się zrobić Bóg może działać z największą siłą. Niesamowite a zarazem smutne, ze tylu ludzi na świecie ma mnóstwo problemów a nie chcą zwracać się do Boga. Po wysłuchaniu naszej modlitwy aż nasuwają się słowa piosenki zespołu FISHECLECTIC
” Wokół wielka cisza
Gdzie są przeciwnicy
Ustąpiły burze i wiatr
Tu na szklanym morzu
W tęczy Twojej chwały
Stoję i nie muszę się bać „

Grażyna+Kowalczyk
Grażyna+Kowalczyk
10.11.17 17:12

Piękne świadectwo,Bożenko i takie budujące.Popłakałam się przy czytaniu.Chwała Panu i Matce Najświętszej !A Tobie życzę zdrowia i dalszej opieki Niebios.

Katarzyna
Katarzyna
10.11.17 03:05

Silna wiara czyni cuda…w 2013 odeszła moja Mama,na temten czas,nie znałam Nowenny Pompejańskiej.Modliłam się w inny sposób.Dzisiaj mam silną wiarę i widzę jak zmienia moje życie.Jezus i Maryja są sprzymierzeńcami i otrzymamy łaski ,które są nam niezbędne w danej chwili.Zdrowia Pani Bożeno i dalszej opieki Maryji i Jezusa!

Sebastian
Sebastian
09.11.17 21:16

świetne świadectwo! coś mnie natchnelo, aby wlaczyc te stronke i akurat natchnalem sie na to swiadectwo. Znazlałem odpowiedzi i wskazowki do moich problemow i pytan. Wierze, ze to nie przypadek

Ewa
Ewa
09.11.17 19:51

Bożenko, dziękuję za tak pokrzepiajace, piękne świadectwo. Życzę Ci zdrowia i dalszej opieki Jezusa i Maryi. Szczęść Boże 🙂

Aleksandra
Aleksandra
09.11.17 18:50

Chwała Panu!

Agnieszka
Agnieszka
09.11.17 11:44

Niesamowite:)

Aneta
Aneta
09.11.17 10:30

To piękne co napisałaś i piękne jest to co zdziała Matka Boża. To wielka pociecha dla wszystkich walczących z chorobą. Jestem w trakcie walki i już wiem, ze takie tarcze jak Matka i Pan Jezus to największa broń. Chwała za wszelkie łaski. Zdrowia Ci życzę dalej i błogosławieństw. 🙂

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x