Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Modlitwa za rodzinę

Nowennę pompejańską odmawiam z małymi przerwami od listopada 2016 roku. Niedawno skończyłam odmawiać 5-tą nowennę i chcę-zgodnie z daną Maryi obietnicą-podzielić się z Wami moim świadectwem. Każdą z nowenn odmawiałam w intencjach związanych bezpośrednio z moją Rodziną. Od dłuższego czasu źle się u nas dzieje- pierw poszlaki zdrady ze strony męża (11 lat temu), utrata pracy i depresja męża, moja depresja, choroby a potem śmierć teściów w stosunkowo krótkim odstępie czasu, anoreksja u starszej córki (zdiagnozowana 2 lata temu), źle ulokowane uczucia młodszej córki do chłopaka i ich negatywne konsekwencje (od roku) i od wczoraj wiadomość o tym, że prawdopodobnie pali z nim marihuanę. Sama nie wiem, jak można było to wszystko przetrzymać😥Szukam zawsze siły i pomocy na modlitwie – o nowennie słyszałam wcześniej, ale nie wierzyłam, że zdołam ją odmówić. Dopiero, gdy w listopadzie ubiegłego roku poszłam na urlop, zdecydowałam, że jest to dobry moment, by zacząć się nią modlić i mogę potwierdzić, że jak się już zacznie, nie można z nią zerwać 😊Mogę z radością- wszystkim czytającym to świadectwo- zaświadczyć, że choć nie wszystkie intencje zostały w pełni wysłuchane (wierzę, że cały czas to się dzieje), to podczas odmawiania kolejnych nowenn czułam pokój w sercu oraz otrzymywałam siły do dalszej modlitwy i łaskę nadziei, ze nie wszystko stracone. I tak: córka wychodzi z anoreksji (jest nadal w terapii, ale wraca do normalnego życia i na studia), moja depresja minęła (leczyłam się); niestety mąż nie chce się otworzyć na modlitwę i walczy sam ze sobą (nie chce się też leczyć), pozostał również problem złej relacji młodszej córki z chłopakiem, co bardzo komplikuje jej samej i nam rodzicom, życie. Mimo to odczuwam pokój w sercu i mam cały czas nadzieję, że Matka Najświętsza czuwa nieustannie nad nami. Są oczywiście też chwile zwątpienia i bezradności, ale wtedy sięgam czym prędzej po różaniec i modlę się🙏 Zachęcam wszystkich do zawierzenia swojego życia Maryi i do codziennej modlitwy różańcowej. Zobaczycie jak wiele łask spłynie na Was😊Jutro zaczynam moją kolejną nowennę o światło Ducha Świętego dla młodszej córki, by jej relacja z chłopakiem potoczyła się zgodnie z wolą Bożą oraz o uwolnienie od nałogu- jak widzicie kolejne intencje podsyła samo życie. Zostańcie z Bogiem i z Maryją.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Mikołaj
Mikołaj
27.08.18 11:35

Dziękuję za to świadectwo! Chwała Panu 🙂

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x