Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Weronika: Pomoc w walce z nerwicą

Moja przygoda z tą cudowną nowenną zaczęła się, kiedy będąc w 2 klasie szkoły średniej „nabawiłam” się nerwicy lękowej. Myślę, że każdy kto kiedykolwiek doświadczył tego co ja, doskonale rozumie, jak niebywale uciążliwa potrafi być nerwica. Przyszedł niejeden okres załamania, depresja, brak chęci do życia, myśli samobójcze… Było naprawdę ciężko. Myślę, z nie potrzeba rozpisywać się więcej na ten temat.

Po licznych wątpliwościach, kiedy biłam się z myślami, jak: „czy podołam i wytrwam w modlitwie?”, „czy nowenna mi pomoże?”, sięgnęłam po różaniec z ufnością, że u kogo jak nie u Boga i Jego Matki mam szukać pomocy.

Nie zawsze było łatwo z odmawianiem nowenny. Bywały dni kiedy z łatwością się modliłam, ale i takie kiedy występowały przeszkody typu brak czasu. Jednak myślę, że trudności są niejako „częścią” tej 54-dniowej modlitwy.

Istotnie jest jedynie to, że nasza Najukochańsza i Najtroskliwsza Matka Najświętsza nie pozostała obojętna na moje błagania. Oprócz tego, że udzieliła mi pomoc w walce z nerwicą, to obdarzyła mnie całym mnóstwem łask, w intencji których nie odmawiałam nowenny pompejańskiej. Przez zawierzenie Jej Niepokalanemu Sercu dziękuję Trójcy Przenajświętszej za uzdrowienie.

W sumie przez okres ok. 2 lat odmówiłam dwie nowenny pompejańskie w podobnej intencji. Była to też swego rodzaju „umowa” z Matką Bożą, że w tej intencji będą dwie nowenny.

Chciałabym wyrazić ogromną wdzięczność jaką noszę w sercu dla naszej Matki. Nie bójcie się zaufać Jezusowi i Jego Matce. Warto.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
07.10.19 11:23

Ja już nie daję rady.Myśli,że jestem głupia,brzydka nieudaczna nie dają mi żyć.

Gosia
Gosia
07.10.19 11:37
Reply to  Ewa

Ewo, z całą pewnością jesteś mądra i ładna tylko myślisz o tym bez przerwy, stąd takie myśli
Nie myśl w tych kategoriach, coś pozytywnego zrobiłaś i to się w życiu liczy i jest ważne
Wystarczy zrobić makijaż i już jesteś ładna, ale to bez znaczenia, trzeba być dobrym człowiekiem i to się liczy
Bo nic to nie wnosi, że jesteś ładną lalka, a mądrą i rozsądną znaczy bardzo dużo w życiu

Ewa
Ewa
07.10.19 11:52
Reply to  Gosia

Modlę się od ponad tygodnia o spokój wewnętrzny.Jest trochę lepiej bo nie czuję już takiej pustki.

irena
irena
07.10.19 12:01
Reply to  Ewa

Ewo ,widze ze ktoś bardzo skutecznie pozbawil cie poczucia własnej wartości .Nie znam cie ,ale z tego co przeczytałam to się komus bardzo udało cie zdolowac i ztlamsic.Zacznij małymi kroczkami probowac myslec o sobie pozytywnie .Jeśli popracujesz nad sobą i na przekor wszystkiemu będziesz sobie wmawiać ze będzie dobrze to tak powoli zacznie się dziac w twoim zyciu .Wiadomo ze na wszystko potrzeba czasu ,ale zobaczysz ze będzie coraz lepiej.Nie wymądrzam się tu tylko pisze to z własnego doświadczenia ,ze od siebie trzeba zacząć ,od własnego myslenia .Kiedys było u mnie podobnie ,nie potrafiłam się z niczego cieszyc ,ale to… Czytaj więcej »

Ewa
Ewa
07.10.19 12:06
Reply to  irena

Ja już powoli tracę nadzieję,że się uda.

irena
irena
07.10.19 12:18
Reply to  Ewa

Ewo ,uda się zobaczysz ,tylko zacznij w to wierzyc ,pomodlę się za toba .

Magdalena
Magdalena
28.08.17 22:51

Dzieukuje. WARTO ZAUFAC Matce Bozej. „Maryjo ufam Tobie bezgranicznie. Ty mozesz wszystko uprosic”
Dla Boga nie ma rzeczy niemozliwych.

Asia
Asia
28.08.17 19:43

Pięknie

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x