Chciałam podzielić się z Wami moim świadectwem. Co prawda NP odmawiałam w intencji dostania się na medycynę, ale Bóg miał dla mnie inny plan. Matka Boska podczas odmawiania nowenny dawała mi ciche znaki, coraz częściej zastanawiałam się, czy nie złożyć podania na weterynarię. Zaczęłam czuć, że chyba wolę pracować ze zwierzętami niż z ludźmi. W ostatniej chwili zarekrutowałam się na weterynarię. Na wyniki tej rekrutacji czekałam najdłużej. Po drodze dostawałam tylko wiadomości o niezakwalifikowaniu na medycynę, ale byłam spokojna, wiedziałam, że Najświętsza Panienka pomoże dostać mi się na studia. Dziś dowiedziałam się, że dostałam się na weterynarię.
Gratulacje:)Życzę sukcesów:)
Gratuluje, tez sie zastanawialam nad tym kierunkiem, jednak poszlam zupelnie inna droga. Powodzenia na studiach 🙂