Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marlena: Dziękuję, że otoczyłaś swoją opieką moją córeczkę

Witajcie wszyscy rycerze Królestwa Matki Bożej. Tak właśnie staram się żyć odkąd zaczęłam odmawiać nowennę. Jestem rycerzem Maryi, moją bronią przeciwko złu tego świata jest różaniec. Zanim dam świadectwo to muszę się przyznać, że największy problem w odmawianiu różańca sprawiały mi na początku rozważania. Do tej pory różaniec był dla mnie tylko schematycznym odmawianiem poszczególnych modlitw. Teraz traktuję go jako łańcuch łączący mnie z Bogiem przez Maryję. Jestem w 31 dniu Nowenny. Modlę się o łaskę zdrowia mojej córki, by nie płakała na mszy św i nabożeństwach. Córka ma mózgowe porażenie dziecięce, mimo, że ma 13 lat to myśli, rozumuje jak dziecko 3 letnie. Płacze w czasie mszy św od 2 roku życia zwłaszcza podczas śpiewanej Modlitwy Pańskiej. Zwykle albo jej do kościoła nie zabieraliśmy, albo zagadawaliśmy ją w tym momencie i zatykaliśmy jej mocno uszy. I tak nie obeszło się bez płaczu. Znajomy ksiądz jak widział, że córka jest na mszy św to odmawiał Modlitwę Pańską mówiąc. Ona jednak już przed modlitwą wiedząc, co za chwilę będzie, odczuwała niepokój. Córka jest wrażliwa na wiele różnych melodii. Nie dotyczy to tylko pieśni kościelnych. Jak coś jej sie nie podoba, to bardzo się zanosi z płaczu. Zawsze są to te same melodie. Nikt do tej pory nie potrafił nam tego wyjaśnić, wczoraj będąc na mszy św przyznam, że początkowo byłam smutna, że przed Modlitwą Pańską córka zatkała uszy i pojawiły się łzy w oczach. Ja w tym momencie zaczęłam się modlić do Matki Bożej by wysłuchała mojej modlitwy. Stał się cud. Córka po pierwszych kilku sekundach trwania śpiewu przestała zatykać uszy i uspokoiła się. Widziałam po niej, że sama jest zdziwiona, że ta melodia nie sprawia jej bólu. Mąż też był bardzo zaskoczony. Wspiera mnie w tej modlitwie. Byliśmy na pielgrzymce rowerowej na Jasną Górę. Oprócz tego, że modliłam się, by córka mogła być kiedyś samodzielna to prosiłam Maryję i mój mąż również, by moja intencja Nowenny została wysłuchana. Codziennie oddaję Panu Jezusowi za pośrednictwem Maryi swoje radości i swoje smutki. W tej nowennie już od pierwszych dni otrzymałam mnóstwo łask. Jestem spokojniejsza a mój syn jest lepszym człowiekiem. Dziękuję Ci Mamusiu Królowo Różańca Świętego z Pompejów. Dziękuję Ci za Bartolo Longo i dziękuję Ci za łaski, które otrzymuję każdego dnia.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Joanna
Joanna
21.07.17 19:51

Marlena, obejrzyj Dotyk Boga i zobacz, ze Bog i dzis uzdrawia. Polecam tez Gdzie dwoch lub trzech. Uwierz w dobrego Boga, a beda dzialy sie cuda!!! Pros innych o modlitwe o swoje dziecko. Blogoslawie Twojej rodzinie.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x