Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Justyna: Opieka i łaski

Odmówiłam dwie nowenny. Pierwszą Nowennę zaczęłam odmawiać już w marcu, a drugą skończyłam 30 czerwca , dopiero dzisiaj się zebrałam ,żeby napisać to co otrzymałam od naszej Mateńki. Pierwsza Nowenna bardzo się różni od drugiej ,przede wszystkim tym , że w pierwszej ciągle czułam zdenerwowanie , niepokój , rozdrażnienie , a w drugiej spokój , który we mnie został do teraz . Dużo przez ten czas się wydarzyło ,o to co się modliłam nie zostało wysłuchane , ale jakoś mimo wszystko czuje , że będzie dobrze , czas pokaże 🙂 . Łaski , które otrzymałam przede wszystkim to spojrzenie trochę inaczej na świat , na ludzi z większym zrozumieniem , z cierpliwością . Dostrzeganie „małych codziennych cudów” , przy której czuje się obecność Maryi. Dużo razy byłam w sytuacji, że nie miałam już sił, żeby odmawiać różańca, żeby przerwać bo to nie ma sensu, ale zawsze znalazłam siłę, dzięki której ukończyłam dwie nowenny. Dla mnie to też jest łaska , tym bardziej , że nie jestem osobą praktykującą w kościele ,więc różaniec dla mnie był wyzwaniem . Dzięki nowennie czuję się lepszą osobą . Wszystkich gorąco zachęcam do odmawiania nowenny , nawet jak nie zostaniemy wysłuchani w naszej konkretnej sprawie to dostaniemy o wiele więcej niż myślimy, tylko musimy sami to chcieć zauważyć i przyjąć .

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Stanisław Orszak
Stanisław Orszak
25.07.17 06:43

Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy jest to, że nie jesteś (jak piszesz) osobą praktykującą i może dlatego nie zostajesz wysłuchana do końca.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x