Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Waldemar: Modlitwa to pierwsza reakcja na problem

Wszelka cześć i chwała Królowej Różańca Świętego. Ta modlitwa była poświęcona łaskom i opiece dla syna. Intencją nowenny jest ofiarowanie Matce Pompejańskiej sprawy ważnej. Dla mnie był to syn, którego zachowanie bardzo mnie martwiło. Zwłaszcza, że po poprzedniej nowennie odmawianej w intencji dzieci, spadł z łóżka i złamał obojczyk. Było to w czasie kiedy byłem w kościele. Przeżyłem to bardzo, bo zostałem przez dzieci zlekceważony i zamiast udać się do świątyni zostali w domu i przydarzyło się nieszczęście. Opieka Królowej z Pompei zaczęła się od początku nowenny. Syn stał się grzeczniejszy, nawet odszkodowanie od ubezpieczyciela okazało się wyższe niż zakładaliśmy i wypłacone zwrotnie, co było zdumiewające. Pojawiały się problemy i konflikty, ale takie jest obecnie życie, że codzienność wpływa niekorzystnie na nasze zachowania. Problem z uruchomieniem komputera czy z telefonem i tutaj kilka próśb do Matki Różańcowej, a wydawałoby się to zbyt błahymi powodami do ingerencji. Maryja pomogła.

Będąc w delegacji jadąc na sporym odcinku, byłem tak zmęczony, że w trakcie modlitwy poczułem się jak w bańce mydlanej, która pękła naraz i poczułem się wypoczęty i skoncentrowany na drodze. Byłem zaskoczony, tyle lat za kierownicą i nie doznałem wcześniej takiego zdarzenia.

Ze starszym synem chodziliśmy na roraty, zależało jemu, aby z prowadzonych zajęć uzyskać czekoladę, co wiadomo dla dziecka jest znaczną pociechą. Udało się według mnie lepiej, zabraliśmy na cały weekend figurkę Maryi, a więc odwiedziła naszą rodzinę w domu.

Podczas przedświątecznych zakupów zagubiłem kartę do bankomatu, byłem pełen obaw, czy nie dostanie się w niepowołane ręce. Rozpocząłem procedurę unieważnienia karty, a w myślach prosiłem: Matko nie pozwól, aby była powodem jakiegoś przestępstwa. Tutaj też się udało.

Gdybym miał podsumować czy nowenna została wysłuchana to myślę, że na pewno jest poprawa u syna, ale spodziewam się, że dalsze owoce tej modlitwy będą w przyszłości. Stwórca wie, co i kiedy powinniśmy otrzymać. Jego wolna nad naszą.

Nowenna Pompejańska to klucz do bożego sukcesu, poprzez Maryję i jej wstawiennictwo zaczynamy się zmieniać, stajemy się spokojniejsi, widzimy więcej sytuacji w których pomoc jest zadziwiająca i trafna. Różaniec w formie nowenny należy polecać, bo wiążemy się intencją na wiele dni, nawet jeśli jest ciężko, ale jaka opieka i ratunek dla wzywających pomocy.

Niech Maryja Pompejańska prowadzi przez życie wszystkich modlących się tym wspaniałym różańcem.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
25.06.17 14:28

Miało być: i Twojej Rodzinie

Ewa
Ewa
25.06.17 14:26

Tak, Waldemarze, modlitwa różańcowa musi nam towarzyszyć na codzień, inaczej jesteśmy zagubieni w gąszczu problemów. Opieka Maryi i Jej wstawiennictwo do Jezusa ratuje nas od złego. Dziękuję Ci za Twoje świadectwo. Szczęść Boże Tobie i W Rodzinie

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x