Minął niedawno rok od kiedy pracuję w nowym miejscu. Moje życie ma teraz nową jakosć. Poprzednia praca była stresująca, intensywna i wyczerpująca. Kiedy podupadłam na zdrowiu postanowiłam, że tak dalej być nie może.
Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską w intencji znalezienia nowej pracy. Nie skończyłam jeszcze częsci błagalnej a już otrzymałam nową ofertę pracy, którą przyjęłam. Praca jest spokojna, blisko miejsca zamieszkania, dogodne godziny pracy i życzliwi współpracownicy. Maryjo, dziękuję.
Karina
jestem teraz w takiej samej sytuacji jak Ty przed podjęciem Nowenny. W mojej pracy jestem bardzo zestresowana, wykończona psychicznie. Nie mogę spać, ciągle płaczę. Kiedy nadchodzi niedziela, ja już mam ból brzucha, ponieważ w poniedziałek znów trzeba wrócić do pracy. Chyba znów zacznę odmawiać Nowennę w intencji znalezienia nowej pracy. Pracy która przyniesie mi radość, uśmiech na twarzy ……………
Super, zazdroszczę ale pozytywnie 🙂 Sama nie mogę wymodlić od kilku lat dobrej pracy, jestem skazana na bezrobocie do końca życia. Na wsi gdzie mieszkam nie ma szans na dobrą pracę.