Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Cud pracy

Zacznę od tego że jestem bardzo dobrze wykształconą osobą. Skończyłam kilka kierunków studiów , znam dwa języki. Pracowałam przez wiele lat w korporacji kiedy pojawiło się realne zagrożenie utraty pracy. Wysłałm tysiące cv i ..nic. Byłam zniechęcona i załamana.. codziennie wpatrywałam się w nowe ofert pracy.

Telefon milczał miesiącami..

Dopiero podczas odmawiania nowenny odnalazła mnie headhunterka do której nigdy nie wysłałam swojej aplikacji.

Na początku grudnia wyrzucono mnie z pracy. A już dzień przed Wigilią Bozego Narodzenia zadzwonił do mnie prezes z nowej firmy witając na pokładzie.

Wiem ze to był cud.

Praca jest wymodlona, spokojna, lepsza niż poprzednia, lepiej płatna..

Obiecałam opisać to zdarzenie jako podziękowanie…

Sami nic nie możemy.. nie pomogą dyplomy, języki i kompetencje.

To Bóg nas prowadzi.

Amen.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
tercjanka
tercjanka
02.06.17 04:56

Piękne świadectwo – dziekuje za szczerosc warto przypomniec sobie ze Pan Bog ma nas w Opiece

M.
M.
01.06.17 11:21

Piękne i mądre. Dziękuję.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x