Mam na Imię Agata. Jestem wdzięczna Matce Bożej Różańcowej z Pompejów za łaskę poczęcia dziecka. Rok temu byłam w ciąży ale poroniłam na wczesnym etapie. Staraliśmy się z mężem, ale nie udawało się. W wigilię, kiedy przyszła kolejna miesiączka, a ja wpadłam w rozpacz, że znowu się nie udało, postanowiłam odmówić Nowennę Pompejańską.
Dzięki niej, bardzo się wyciszyłam wewnętrznie, ze spokojem przyjęłam wiadomość o przyjściu na świat dziecka w bliskiej rodzinie, które urodziło się w tym czasie, w którym urodziło by się moje dziecko. Bardzo się sobie dziwiłam, że bez smutku, zazdrości czy złości mogłam je brać na ręce. Trafiliśmy z mężem do Poradni Naprotechnologicznej. Poznałam wspaniałą instruktorkę która dawała nam dużo wsparcia psychicznego i zachęcała do jeszcze gorliwszej modlitwy. Spotkałam również bardzo dobrego i wyrozumiałego lekarza. Minęło 3 miesiące od zakończenia Nowenny, byłam już umówiona na laparoskopię, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku w moim brzuchu, i nagle 30.05 w urodziny męża dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Bogu Niech będą Dzięki i Najświętszej Maryi Pannie. Jestem na wczesnym etapie, boję się bardzo poronienia, ale powierzyłam moje Dziecko Maryi w kolejnej Nowennie, którą rozpoczęłam w chwili, w której dowiedziałam się o ciąży. Proszę o Modlitwę.
Będę się modliła o Twoje dzieciątko. Odmawiam już drugą nowennę o łaskę poczęcia, znam ból poronienia. Niech Bóg i Matka Boża Was chronią
Oddałaś swoje dzieciątko w najlepsze ręce. Bądź spokojna i módl się 🙂