Odmawiałam już kolejną trzecią nowennę. Poprzednie dwie zostały wysłuchane, mąż jedną z nich wcześniej opisał. Ostatnią odmawiałam w intencji mojego syna piszącego pracę inżynierską. Wybrał ambitny temat pracy i w trakcie wydawało się że nie da rady, przeżywał chwile załamania, szukał jakiegoś wsparcia, pomocy.
W trosce o jego zdrowie zaczęłam odmawiać nowennę-praca ruszyła. Z chwilą gdy ją skończyłam w niedzielę syn oznajmił że zakończył ten projekt i praca gotowa. I tym razem moja modlitwa została wysłuchana. Dziękuję Ci miłosierna Pani za Twoje łaski.