Witam, choć nie skończyłam jeszcze obecnie odmawianej Nowenny Pompejańskiej, myślę że powinnam złożyć już świadectwo. Jest to moja kolejna NP, wierzę w moc tej modlitwy, wiele razy przekonałam się o jej skuteczności
. Postanowiłam rozpocząć kolejną Nowennę w czasie Wielkiego Postu. Zastanawiałam się, jaką intencję wybrać i długi czas nie mogłam jej rozeznać. Ostatecznie rozpoczęłam modlitwę w intencji mojego taty, w intencji ogólnej, o łaski dla niego i powrót do bliższego bycia z Bogiem. Jestem w trakcie części dziękczynnej Nowenny, kilka dni temu w samochodzie, którym jechał mój tata nastąpiło jakieś zwarcie, które spowodowało zapalenie się samochodu w trakcie jazdy. Samochód wymaga poważnej naprawy, na szczęście jednak tacie nic się nie stało. Wierzę, że Maryja czuwa nad moim tatą i będzie miała go w swojej szczególnej opiece także po zakończeniu przeze mnie NP. Ufam także, że tata powróci do Kościoła, od którego obecnie jest dość daleko. Wierzę też, że intencje do tej pory niewysłuchane nie przepadną i w swoim czasie zostaną rozwiązane, w podobający się Bogu sposób. Módlcie się! Pozdrawiam serdecznie 🙂
dziekuje ja takze odmawialam takze w intencji swojego taty, o laske zdrowia i potrzebne laski, ale „zwarcie” nastapilo 2 dni temu w relacjach, pozulam cos takiego czego nigdy nie poczulam, to niesamowite, nowenna pompejanska ma ogromna moc, to jakas tajemnica