Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Basia: Ciągle zaskakują nas dziwne łaski, to niesamowite !!

Chcę przedstawić Świadectwo o Nowennie Pompejańskiej ,dzięki której doświadczyłam wiele łask.

W listopadzie 2016 r. lekarz przy kontrolnym badaniu ginekologicznym stwierdził dziwną zmianę ,wykonał cytologię i z góry powiedział ze konieczny będzie zabieg chirurgiczny natychmiast po odebraniu wyniku .

Powiedział ,że mu się to nie podoba i koniecznie nalezy to usunąć oraz wykluczyć nowotwór. byłam zszokowana ,tym bardziej że nic mi nie dolegało. Po kilku dniach dokładnie 08.12 2017 r ( Świeto Poczęcia Matki Boskiej ) dostałam powiadomienie na FB od znajomego z którym nie miałam kontaktu 30 lat o modlitwie różancowej -Nowennie Pompejańskiej. Nigdy wcześniej nie odmawiałam różanca , nie wiedziałam jak to zrobić .

Ale następnego dnia zaczęłam modlitwę . W oczekiwaniu na wynik cytologi gorliwie odmawiałm różaniec. Dołaczył do mnie również mój mąż.

Po 2 tygodniach odebrałam wynik i okazało się ,ze jest prawidłowy . Płakałam ze szcżęścia. Pozostała mi wizyta u ginekologa ,tym razem udałam się do doświadczonego specjalisty który po zbadaniu mnie oraz zapoznaniu się z wynikiem cytologii stwierdził że jestem modelowo zdrowa !!!

Nie ma żadnych wątplowści i dziwi się diagnozie poprzedniego lekarza. Ja już wiedziałam że to pomoc którą otrzymałam za pośrednictwem Matki Boskiej. Chcąc potwierdzić swój stan zdrowia wykonałam wszystkie badania – bilans zdrowia, wszystkie są prawidłowe !!!

Z mężem obecnie odmawiamy 3 Nowennę i ciągle zaskakują nas dziwne łaski ,to niesamowite !! Dzielę się wśród znajomych informacją o mocy tej modlitwy . Matka Boska naprawdę pomaga !! Cieszę się ,ze za moim świadectwem dwie osoby zaczęly się gorliwie modlić. Całe swoje życie czułam obecność Matki boskiej .Już jako mała dziewczynka w domu rodzinnym zwróciłam uwage na obraz Matki Boskiej który wisiał nad moim łózeczkiem . Moja babcia przywiozła go z Częstochowy w 1950 r. Gdy jako nastolatka miałam problem modliłam się o pomoc. Póżniej opuszczając dom rodzinny w pakiecie zabrałam go ze sobą , zawsze jest przy moim łóżku ,zmienia tylko ramki. Zawsze moje modlitwy były wysłuchane.Teraz odmawiam przy nim Nowennę Pompejańską.

Matka Boska to moja Patronka (ja również zostałam poczęta 08.12 i urodziłam się 08.09 . ) ale chcę wierzyć w Jej moc czego doświadczam każdego dnia .

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Janka
Janka
10.05.18 10:24

Maryja jest naszą wspaniałą Orędowniczką. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej rodziny!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x