Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

M: List – Zastanawiam się, dlaczego to wszystko się wydarzyło…

Chcę przedstawić swoje świadectwo. W moim życiu wydarzyło się ostatnio bardzo wiele złego za przyczyną brata mojego męża. Życie całej naszej rodziny wywróciło się do góry nogami. Zwróciłam się do Boga o pomoc, żeby przetrwać ten trudny czas. Modlitwa jest moją ucieczką w chwilach zwątpienia, których nie brakuje.

To nie jest tak, że stał się cud i wszystko się ułożyło. Wciąż jest ciężko, ale w chwilach zwątpienia uciekam do Matki Bożej prosząc ją o siłę i nadzieję na lepsze jutro. Zastanawiam się, dlaczego to wszystko się wydarzyło… Chyba po to, żebym wróciła do Boga. Po bardzo wielu latach zdecydowałam się na spowiedź życia. Zamknęłam pewien rozdział . Gdyby nie te trudne wydarzenia nie zdecydowałabym się na to. Nie wiem, co będzie dalej… Wciąż jest bardzo ciężko. Błagam Boga o nadzieję i siły do walki…

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x