Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Czas się pogodzić.

Kochani witam Was serdecznie. To moje kolejne świadectwo i moja 9 NP. Bardzo wam dziękuję że jesteście i wspieracie modlitwą.

U mnie bez zmian straciłam męża odszedł i jest z kochanką szczęśliwy. Ja staram się zapomnieć i żyć dla dzieci . Wybaczyłam wwszystko i jemu i jej to wielka łaska od Maryji. Idę po koralikach różańcowych za najlepszą z matek do Jej syna Jezusa. Czasem jest bardzo ciężko bo nadal kocham męża ale prosze Boga żeby zabrał mi to uczucie . Wiem że Matka Najświętrza czuwa nad moją rodziną i czuję to każdego dnia. Nowenne będę odmawiać dopuki będę żyć choć moje intencje nie zostały wysłuchane to wiem że taki plan Jezus ma na moje życie i muszę się z tym pogodzić. Niech was Bóg błogosławi i niech wysłucha Waszych modlitw.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
19 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
enia
enia
20.10.17 11:37

Przeczytajcie świadectwo Anioła Agnieszkę jaką walkę stoczyła ze złem ratując małżeństwo
https://pompejanska.rosemaria.pl/2016/01/agnieszka-uratowane-malzenstwo-2/#more-19332

Lucyna
Lucyna
20.10.17 02:08

Jest też taki pogląd,że zdrada to wołanie o miłość, Teraz wiem,że u mnie to prawda.Oprócz choroby,która powodowała zaniedbania moje w domu,odrzucenie od seksu,padły z mojej strony obelżywe słowa w kierunku męża.Jesteśmy po rozwodzie,wiem,że też byłam winna tego,że mąż znalazł sobie kochankę.Teraz odprawiam 9 pierwszych sobót,tam jest obietnica,że rozwiedzeni powrócą do domu.Jeśli taka będzie wola Boga i ta obietnica zostanie spełniona,napiszę o tym
Z Bogiem.

Joanna
Joanna
18.11.16 10:02

Ja tez walcze o malzenstwo i męża od prawie 2 lat . 11 nowenn oraz inne modlitwy ,koronki itd. Po ludzku nie ma szans . Wszyscy mi mówią daj sobie spokój ,po co ci taki czlowiek . A ja trwam w bólu i cierpieniu . W sile i chwilach slabości . Mój mąż już jest prawie na dnie . Jest jak opętany , kochanka tak go omotala ze nie poznaje juz tego czlowieka . Ma obłed w oczach . Teraz to juz blagam o jego dusze . Boje się o niego . Modle sie żeby w końcu przejrzal i ratowal… Czytaj więcej »

bj
bj
17.11.16 11:42
Agnieszka
Agnieszka
16.11.16 10:13

Małzeństwo kościelne jest nierozerwalne chyba że były okoliczności które sprawiają że przed Bogiem to małżeństwo jest nieważne. Modliłam si e za szwagra i szwagierke za ich rozpadające się małżeństwo . Nie chodzą do kosciola . Nie wiem co u nich teraz. Nie mamy kontakto sa za granicą. matka Boża zesłała sen , że się pogodzili. Nie wiem kiedy to będzie ale wierze ze bedzie chocby za pięć lat ale wierze ze bedzie. Może poproś Matkę Boża o znak czy warto jeszcze walczyć i o Swiatło Ducha Swiętego zębyś mogła bardziej rozeznać sytuacje .Pozdrówka Niech Matka Boża ma Cie w swej… Czytaj więcej »

Ania
Ania
16.11.16 08:46

Kasiu całkowicie Cię rozumiem.Ja walczyłam prawie dwa lata w tym ponad rok sprawy rozwodowej.Mąż zachowuje się jak opętany.Zapominając o córce ,a wręcz traktuje ją przedmiotowo tylko w celu wygrania sprawy.Jesteśmy już po rozwodzie.Czasami zastanawiam się czy tyle modlitw miało sens ale teraz wiem,że tak gdyż to ja się zmieniłąm.Otrzymałą=am tak wile łask. Bądz dzielna.Wszystkie modlitwy są wysłuchane

Leszek
Leszek
15.11.16 22:47

Tą całą przemianę zacząłem od modlitwy do św. Rity a ona później naprowadziła mnie na Nowennę Pompejańską. Modliłem się 30dniową Nowenną do św. Juzefa i ona dała tą przemianę nie tylko mi ale i mojej kochanej żonie. Bardzo wartościwa modlitwą jest Nowenna i modlitwy za dusze cierpiące w czyśćcu bo one wypraszają dużo łask dla nas. Każdy grzesznik musi zrozumieć swoje grzechy i dotrzeć do swojego serca że to nie ta droga. Bo grzech ma krótkie nogi i zawsze nas doprowadzi do upadku duchowego. Jeszcze staram się jeździć na msze o uzdrowienie i też to pomaga. Moja przemiana na tyle… Czytaj więcej »

rita
rita
15.11.16 22:00

Leszku, też bardzo Ci dziękuję za to, co napisałeś. Ja jestem po II rozprawie rozwodowej, tak bardzo pragnę aby Bóg otworzył mojemu mężowi oczy i serce, walczę o nasze małżeństwo dla nas i dla dzieci. Życzę mam wszystkim dużo siły i musimy patrzeć na Jezusa, bo On może to wszystko zmienić, On może wszystko …

czytająca
czytająca
15.11.16 21:32

Witam, jest wiele bólu i cierpienia w ratowaniu małżeństw i rodzin. Ból czasami niewyobrażalny bo zadaje go najbliższa osoba. Jaka szkoda, że tych wszystkich świadectw nie czytają mężczyźni, bo to oni najczęściej są sprawcami rozbicia małżeństw i rodzin. Może niejeden facet po przeczytaniu takiego świadectwa, pomyślałby wcześniej, zastanowił czy jego drugie życie jest warte tego, że jest okupione takim cierpieniem i bólem najbliższych mu osób przecież są jeszcze dzieci, które nie są niczemu winne a już muszą płacić cierpieniem. Na każdej stronie internetowej powinno wyskakiwać mężu, tato zastanów się co robisz- NIE RAŃ

Kamila
Kamila
15.11.16 19:26

Prosze o modlitwe za 22 chrzescijanskich misjonarzy, ktorzy zostali skazani na smierc na jutro po poludniu przez islamistycznych Afganczykow.
Prosze o przekazanie tej wiadomosci tak szybko, jak to mozliwe, zeby wiele osob modlilo sie za nich.

TERESA
TERESA
15.11.16 16:49

Piękne świadectwa ze Spotkania z Górki z 12 11 2016 r. jak uratowały swoje małżeństwa można oglądnąć na youtube.

Kasia
Kasia
15.11.16 16:18

Leszku dziękuję bardzo za twoją odpowiedz, dodaje nadziei że mój mąż też usłyszy głos sumienia. Twoją chistorię powinien usłyszeć mój mąż. Nie straciłam nadziei ani wiary wiem że Maryja wstawia się za nami u Jezusa a On zajmie się moim mężem. Każdą z NP odmawiałam w innej intencji bo wiem że nasze modlitwy są wysłuchane za pierwszym razem i nie trzeba powtażać intencji. Obecnie modlę się za kochankę o uwolnienie jej od wszelkiego złego. Pomodlę się za Was wszystkich bo wiem że każdy z nas przechodzi ciężkie chwile. Nasz Bóg może wszystko!❤

Ufająca
Ufająca
15.11.16 15:26

Leszku wielkie dzięki za to co napisałeś !!! Ja również od ponad 1,5 roku modlę się za męża, za nasze małżeństwo, odmówiłam kilka NP i wiele innych modlitw. Mąż cały ten czas mieszka z kochanką i zdaje się sprawiać wrażenie szczęśliwego, jedno co zauważyłam to fakt, że słucha się kochanki we wszystkim, jest od niej mocno uzależniony. Ja trwam w wierności, czekam i modlę się. Mamy wspaniałą córcię. Kasiu – nie poddawajmy się, modlić się możemy cały czas. Ja też po ludzku i według opinii ludzi z zewnątrz nie mam szans na uratowanie naszego małżeństwa sakramentalnego…………… ale uparcie wierzę, że… Czytaj więcej »

Leszek
Leszek
15.11.16 15:01

Trwaj zawsze w nadziei i to wszystko oddaj w ręce Jezusowi i Najświętrzej Matce. Bo my jako ludzie już nic nie jesteśmy wstanie już nic zrobić, tylko modlić się za tych nieszczęśników , którzy uważają się za szczęśliwych. A uwierz mi , że tak nie jest bo przychodzi taka chwila w życiu , że taki człowiek upada i wszystko gmatwa mu się. Ja takim człowiekiem byłem , któremu małżeństwo mało co się rozpadło. Miałem kochankę , nie szanowałem żony i dzieci. To ja byłem całym problem i nie szczęściem dla żony. Ale wiem jedno że ją kocham i to gdyby… Czytaj więcej »

Asia
Asia
15.11.16 13:35

Kiedy czytam takie historie zawsze ogarnia mnie niesamowity smutek. Tak bardzo Ci Kasiu współczuję i podziwiam za wytrwałość w modlitwie i w walce o rodzinę. Też cierpię, bo zostawił mnie mężczyzna, ale to nawet nie ma co porównywać. Ja mam jeszcze nadzieję, jak nie na jego powrót to chociaż ułożenie sobie normalnego życia z kim innym w zgodzie z Bożą nauką, ponieważ nie mam żadnych zobowiązań ani wobec prawa, ani wobec Boga. Ty możesz tylko czekać i się modlić. Życzę Ci dużo cierpliwości i siły. Pozdrawiam

Anna Maria
Anna Maria
15.11.16 13:29

Mało osób wie, że Pismo Święte mówi o tym, aby dziękować i wielbić Pana Boga za wszystko co się dzieje w naszym życiu. My jesteśmy nauczeni, że Bóg jest sprawcą dobrego, a szatan złego, ale złe rzeczy do naszego życia dopuszcza Bóg, który ma moc zmienić wszystko, jeśli Jemu podziękujemy za wszystko.Ja dziękuję i wielbię Boga, że mój mąż odszedł, zerwał ze mną kontakt i żyje tak jakby Boga nie było.Bóg jest reżyserem, a szatan tylko aktorem. Polecam książkę pt. „Moc uwielbienia”. Oddajmy nasze rozbite małżeństwa w ręce miłosiernego, czyli dobrego Boga. Niech będzie tak jak On chce. Marianna Popiełuszko… Czytaj więcej »

rita
rita
15.11.16 10:34

Msze uzdrowieniowe przez internet Mimj, o.Witko, ks. Dominik Chmielewski, polecam, walczymy☺

rita
rita
15.11.16 10:26

Droga Kasiu, nie poddawaj się, ja też walczę o małżeństwo, odmawiam 5tą nowennę pomp, tym razem za ta kobietę, ktora zabrala mi meza, bo Bóg też ja kocha. Pamiętaj, że to proces, dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, módl się za dusze w czyśćcu, bo mogą Cię wesprzeć, proś świętych o wsparcie. Polecam msze uzdrowieniowe, osobiście lub przez intetnet, walczę już rok modlitwą, też miewam chwilę zwątpienia, ale patrz na Jezusa wtedy. Odsluchaj ks.Chmielewskiego – Maryja moj osobisty raj, zaskoczy Ciebie to co jest w środku☺.Pamiętaj, ze Matka Boża obiecała spełnić prośbę, jeśli jest zgodne z wolą Bożą, a przecież… Czytaj więcej »

Agata
Agata
15.11.16 09:10

Też odmówiłam sporo modlitw,Nowenn Pompejańskich za małżenstwo i nie tylko ale mąż nawet nie miał odwagi powiedzieć mi w 4oczy że koniec, Owszem słyszałam że moja choroba spowodowała rozpad bo przez chorobę brak pożycia i starciliśmy 7dzieci i sama z tym byłam. Napisał tylko że na rozwód go nie stać. Nie mam sił się modlić trwam ale brak sił Za długo to trwa i ból przez chorobę i niejasnego nagłego rozstania:((Prosze o modlitwę i dziękuję

19
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x