Maryja znowu mi pomogła. Uratowała moją rodzinę i mnie. Jakiś czas temu modliłam się o poukładanie życia rodzinnego. Moje życie było całkowicie podporządkowane pracy.
Po kilkunastu miesiącach stało się to bardzo męczące, tym bardziej że szef oczekiwał ode mnie rzeczy której nie mogłam zrobić, było to sprzeczne z prawem. Nie potrafiłam się od tego uwolnić. Moja rodzina cierpiała na tym, a ja nie wiedziałam co robić. Bałam się bardzo. Maryja znalazła rozwiązanie. Ponownie zostałam mamą :), więc miałam czas na poświęcenie się dla rodziny. Niestety mój pracodawca nie wybaczył mi tego że nie zgodziłam się na to chciał. Bardzo go rozczarowałam swoim zachowaniem i miał do mnie ogromny żal. Dowiedziałam się że będzie chciał się na mnie zemścić. Zaczęłam odmawiać Nowennę, żeby Maryja wyciągnęła dobro z tego co się stało i dla mnie i dla mojego szefa, żeby mnie nie skrzywdził. Maryja wysłuchała mojej modlitwy i już wszystko się skończyło. Szef już nie będzie mnie nękał i nie będzie się na mnie mścił. Bardzo Ci dziękuję moja kochana Maryjo, bardzo bardzo.
