Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Praca i trzeźwość

Dzisiaj zaczynam kolejną nowennę pompejańską. Pierwszy raz zaczęłam ją odmawiać ponad rok temu, 13 marca 2015 r. Poleciła mi ją moja koleżanka, Alicja, przekazując również instrukcję, jak odmawiać różaniec do Matki Bożej Pompejańskiej. Z początku myślałam, że nie dam rady. U nas w parafii trzynastego dnia każdego miesiąca trwają nabożeństwa do Matki Bożej Fatimskiej. Staram się w nich uczestniczyć i myślę, że Matka Boża pokierowała moją wolą tak, aby też akurat trzynastego dnia miesiąca zacząć odmawiać modlitwę pompejańską. Po miesiącu odmawiania mój syn dostał pracę właśnie w wydawnictwie Rosemaria, aby rozszerzać kult Królowej Różańca Świętego. Myślę, że jest to działanie łaski Bożej. Wszystko w moim życiu i mojej bliskiej rodzinie układa się pomyślnie, zgodnie z wolą Bożą. Zdarzają się problemy, ale dzięki modlitwie powoli się rozwiązują.

Muszę przekazać świadectwo o jeszcze jednej sprawie. 16 marca 2016 r. zaczęłam odmawiać modlitwę pompejańską za mojego szwagra, prosząc o jego trzeźwość. Miał on duże problemy z powodu picia i moja siostra bardzo to przeżywała. W trakcie odmawiania mojej nowenny szwagier przestał pić, poszedł do spowiedzi, zaczął chodzić do kościoła na Mszę Świętą. Zaczyna naprawiać swoje własne życie i życie rodzinne. Dziękuję Ci, Matko Boża, za dar nawrócenia szwagra.

Staram się rozszerzać nowennę pompejańską wśród mojej rodziny i znajomych. Wiem z ich opowieści, że ta modlitwa przynosi dobre owoce również w ich życiu. Z pomocą łaski Bożej i Matki Królowej Różańca Świętego wiele trudnych problemów zostaje rozwiązanych.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x