Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wiesława: Maryja mnie wysłuchała.

Do napisania świadectwa przymierzałam się,ale ponieważ słabo obsługuje komputer to mi nie wychodziło, no może teraz się uda. Kiedy mój syn związał się z osobą,którą my z mężem uznaliśmy za nie właściwą dla niego

,ponieważ była nie wierząca z przeszłością,miała dziecko,jej rodzina z marginesu społecznego.Kiedy żadne prośby i mowy do niego nie docierały,a wręcz przeciwnie robił się agresywny w stosunku do nas,to nas posądzał o egoizm, nieczułość w stosunku do niej.Nam wytykał brak wiary, obłudę brak litości,współczucia itd.Wtedy ja z braku bezsilności chwyciłam za różaniec.Mówię Matko Przenajświętsza powiedz mi ,jeśli ma być to ta właściwa osoba dla niego to ja ją przyjmę do rodziny i to dziecko jako własnego wnuka .Dobrze pamiętam to była wigilia, ostatni dzień części błagalnej,po wigilijnej kolacji przyszedł do mnie syn i powiedział mamo nie martw się z Anitą już wszystko skończone,to już definitywny koniec.Łzy zakręciły mi się w oczach i pobiegłam do sypialni zacząć część dziękczynną Nowenny . Poczułam wielką ulgę,nie do końca wierzyłam, ponieważ syn cały czas nas oszukiwał,myślałam że to może chwilowe jakieś nieporozumienie,jednak jak się potem okazało to była prawda.Maryja dała mi szybciej odpowiedz niż się tego spodziewałam,a część dziękczynną NP było mi tak lekko odmówić jak nigdy się nie spodziewałam. Dziękuje Ci Maryjo .

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monika
Monika
27.08.16 22:52

Czy ktoś doświadcza takich problemów jak ja z odmawianiem tej nowenny. Brak mi skupienia na modlitwie, myślami jestem gdzieś indziej jak odmawiam tą nowennę. Modlę się o nawrócenie mojego męża z alkoholizmu. Podczas tej modlitwy przychodzą mi głupie myśli, nawet modląc się za mężem myślę o chłopaku z którym się dawno spotykałam. Mało tego to jeszcze do mnie on napisał na Facebook co nigdy nie pisał do mnie ani ja do niego. Wogule to jestem rozkojarzona myślami gdzieś indziej. Czy może mi ktoś pomóc.

wiesia
wiesia
26.08.16 20:27

Witaj Wiesiu! Też mam tak na imię jak Ty, i był ten sam problem dosłownie taki sam. Też modliłam się NP i Matka Najświętsza wysłuchała mojego wołania. Dosłownie byłam tym związkiem przerażona. Mateńko Najświętsza dziękuję. Serdecznie pozdrawiam i życzę wielu łask Bożych i błogosławieństwa Matki Najświętszej. Z Panem Bogiem!

Damian
Damian
26.08.16 19:06

Piękne świadectwo, bardzo wzruszające. Matka Boża działa a tak wielu jeszcze nie chce w nią uwierzyć. A z obsługą komputera nie martw się, proś Matkę a pomorze Ci jeśli będziesz chciała napisać świadectwo.

Pozdrawiam, Pamiętający w modlitwie za Ciebie i Twojego Syna
Damian

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x