Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marcin: Łaska odmawiania modlitw

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica . Na początku chciałem podziękować wszystkim którzy czytają moje świadectwa i piszą komentarze. DZIĘKUJE.

To czasem pomaga , dodaje otuchy do dalszych zmagań, walki . Na tej stronie to jest moje 3 świadecto . 10 NP odmówiłem w intencji dusz w czyścu cierpiących . Ta nowenna była troche trudniejsza do odmówienia ponieważ odmawiałem ją w póżnych godzinach wieczornych zdarzyło śię pare razy na chwileczne zasnąć i potem wypadywał mi różaniec z reki i się budziłem i dalej odmawiałem . W kaźdej nowennie są gorsze i lepsze dniu raz chce się skakać z radości a poźniej płakać . Ale ta radość choćby chwilowa daje dalszej otuchy do walki . Odmawiam rownież nowenne do Matki Nieustajacej Pomocy prosiłem o dobrą żone, powrót do pracy kolegi( ten kolega wrócił do pracy ) oraz następną o łaskę mądrości . Odmawiam również koronke do Bożego Miłosierdzia w intencji poprawienia relacji kolegi z pracy z jego rodziną od opowiadał mi pewną sytuacje w której był bardzo zdenerwowany i mogło by dojść nawet do zabójstwa i zastanawiał sie dlaczego tego nie zrobił ja pomyślałem sobie że to była interwencja Boska taka była moja pierwsza myśl . Odamawiałem również nowenne do św . Rity oraz dodatkowo 1 część rożanca w różnych intemcjach . Dzieki tym wszystkim modlitwą spokoje przystąpiłem do spowiedzi a tak to prawie zawsze byłem zdenerwowany , przypomniałem sobie pewien grzech z którego się wyspowiadałem . Odmawiając nowenne i inne modlity stajemy się lepszymi ludzi i otwieramy się na działanie Boga . Odmawiam również modlitwe przebaczenia . Jakiś czas temu trafiłem na kazanie dotyczace warunków dobrej spowiedzi ks. Daniela na youtube . Ten duchowny przytaczał historie dwóch uznawanych za gorliwych katolików . Te osoby spowiadały się u świętych i ci święci mieli wrażenie jakby te osoby nie spowiadały się szczesze . I umiera ta pierwsza osoba ten święty za nią się modlił aby była zbawiona . I po pewnym czasie dusza tej osoby przyszła do niego . I powiedziała że została potępiona ponieważ nie spowiadała się szczesze . Druga osoba była czcicielka św. Franciszka i ona również umiera podczas przygotowan do pogrzebu zmartchwystaje i prosi o ks. który ją spowiadał i mówi temu kapłanowi że była czcicielka św . Franciszka ten wybłagał jej zmartchwystanie i chce się szczesze wyspowiadać . Ja po tym kazaniu zastanawiałem się jak ja się spowiadam . Czy szczerze ? I postanowiłe dlatego odmówić 1 część różanca o potrzebne łaski przy spowiedzi . Módlmy się dużo bo warto.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
barbara
barbara
18.08.16 17:07

Swiadectwo piekne ! pozdrawiam.

Basia
Basia
17.08.16 18:07

Piękne świadectwo.

Mariusz
Mariusz
17.08.16 17:43

dziękuje za świadectwo 🙂

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x