Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kaja: Pomoc Maryi w odbudowaniu związku

Witajcie, Odmawiam juz 5 nowenne w intencji odbudowy relacji z byłym chłopakiem. Z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej, spotykamy się regularnie, czasami nawet trzy razy w tygodniu.

Nasze spotkania przebiegają zupełnie inaczej niż kiedyś, kłótnie zniknęły, potrafimy ze sobą rozmawiać jak prawdziwi przyjaciele. Nie nalegam na spotkania, za każdym razem to on proponuje termin. Na moich oczach zmienia się jego stosunek do mnie. Jestem naprawdę szczęśliwa kiedy słyszę o jego planach na przyszłość, które dotyczą nas oboje. Dziękuje Maryi za to jak przemienia nasze serca. Mimo, że bardzo chciałabym żebyśmy znowu byli „razem” w pełni tego słowa znaczeniu, to cierpliwie czekam. Obiecałam sobie, że nie zrobię pierwszego kroku. Chcę żeby to wyszło od niego. Kiedyś popełniałam ten błąd i moja miłość była miejscami zaborcza. Nigdy więcej. Od kiedy zaczęła się moja przygoda z nowenną życie stało się lepsze. Ufajcie a będzie wam dane. Moja wiara jeszcze nigdy nie była tak mocna, pozdrawiam.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
waleczna
waleczna
15.07.17 21:03

Dopiero dzisiaj trafiłam na to świadectwo, dziękuje za nie. Jak potoczyły się Wasze losy?

Marta
Marta
25.09.16 20:35

Dziękuję za Twoje świadectwo 🙂 dało mi wiele nadziei. Dzisiaj zerwałam z chłopakiem i jest mi ciężko. Spotykaliśmy się sporadycznie, w parku na ławce, jak gówniarze, mimo że mam 23 lata, a on 26. Miałam nadzieję, że będzie dobrze, bo po ciągłych porażkach poczułam uczucia do tego człowieka. Mieliśmy dać sobie szansę na poprawę jego zachowania, bo ciągle na pierwszym miejscu byli koledzy. Mi bardzo dużo obiecywał, ale nijak się one miały do rzeczywistości. Wszystko zaczęło się poważnie psuć odkąd zaczęłam odmawiać nowennę. Nie wiem jaki Bóg ma w tym plan, ale zawierzam się Jemu. Mimo że byliśmy ze sobą… Czytaj więcej »

Gabriela
Gabriela
24.08.16 15:40

Dziękuję za to świadectwo i życzę Wam powodzenia. Może przy okazji ktoś mi tu pomoze. Odmawiam trzecią Nowennę za mojego męża. Kiedy zaczęłam odmawiać pierwszą już drugiego dnia mój mąż, który przestał chodzić do kościoła przystąpił do spowiedzi. W czasie pierwszej i drugiej nowenny otrzymaliśmy wiele łask i dużo się zmieniło w naszej rodzinie. 1 sierpnia rozpoczęłam trzecią NP o jego przemianę serca ponieważ jeszcze wiele rzeczy pozostało do naprawienia. Między nami powrócił koszmar. Dosłownie. Z trudem powstrzymuje się aby go nie wyrzucić z domu. Czy tak ma być? Może to zły się buntuje i próbuje mnie zniechęcić. Proszę poradźcie… Czytaj więcej »

Karolina
Karolina
24.08.16 13:23

no tak modlitwy o milosc…. zwykle tutaj kiedy czytam nie sa wysluchiwane a czasem kiedy zaczyna sie ukladac nagle potem wszystko runie, jak wiadomo to wola Boga czy dwoje bedzie ze soba czy tez nie , zycze Wam jak najlepiej i by Bog chcial abys to wlasnie z tym mezczyzna stworzyla zwiazek tylko pamietaj czlowiek tez ma wolna wole i jesli ten mezczyzna odejdzie bo nie spodoba mu sie Twoja wiara to nie bedzie ingerencja Boga. Bog przychodzi tylko gdy go wzywamy.

Klaudia
Klaudia
24.08.16 09:44

Cześć, bardzo się cieszę że się wam zaczyna ponownie układać. Życzę dużo wytrwałości w modlitwie i miłości. Pomodlę się za was. Pozdrawiam!

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x