Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Renata: Prezent dla rodziny w Roku Miłosierdzia Bożegoo

Jestem mężatką od 19 lat. Mamy dwie dorastające córki. Można powiedzieć, że moją największą bolączką odkąd jestem z związku małżeńskim jest słaba wiara mojego męża, pomimo, że jest dobrym mężem, człowiekiem, brakuje mu tego najważniejszego.

To nie jest tak, że tylko takie mam zmartwienie. Jak to w małżeństwie bywają lepsze i gorsze dni, cudowne i bardzo ciężkie. Nastolatki też potrafią pokazać swoje gorsze oblicze 🙂 Jeśli chodzi o wychowanie naszych córek w wierze, siłą rzeczy, spoczywa na mnie. Przez te lata, gdy jesteśmy małżeństwem nigdy wprost nie „naciskałam”, aby np. chodził częściej do kościoła (chodzi 2 razy do roku), bo tego nie lubił. Choć ma świadomość, że jest to dla mnie ważne. Czasem zdarzają nam się rozmowy na ten temat, ale pewnie byłam za mało przekonująca. Ostatnio powiedział mi, że się nie modli… Pomimo to, myślę, że jesteśmy dobrą, kochającą się rodziną. Wiem, że wszystko co posiadamy zawdzięczamy tylko i wyłącznie Jezusowi Chrystusowi. I dziękuję Jemu za to. Zawsze był blisko mnie, choć nie zawsze to dostrzegałam, ale dziś na przełomie lat widzę to dokładnie, jak wiele Łask na mnie i moja rodzinę zsyłał i zsyła. Każdego dnia. Pomimo, że jestem osobą radosną, na dnie mojego serca czuję każdego dnia ból związany z oziębłością mojego męża, wobec naszego Pana. Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny odkąd pamiętam, zawsze było w moim domu rodzinnym, szczególnie kultywowane przez moją śp. mamę. Jednak ja swoje modlitwy zanosiłam najczęściej wprost do Pana Jezusa. W zeszłym roku przykuła moją uwagę mowa na portalu społecznościowym o Nowennie Pompejańskiej, za przyczyną której otrzymać można tak wiele Łask. Przeczytałam raz i drugi … Zagłębiłam się w szczegóły i trochę się przestraszyłam, czy dam radę, gdyż różaniec to nie była moja ulubiona modlitwa. Poczytałam, obejrzałam kilka świadectw, dzięki którym uwierzyłam, że skoro innym Bóg dał tyle siły to i ja dam radę. Pod koniec 2015 r. uznałam, że nastał idealny czas (początek Roku Miłosierdzia Bożego), abym mogła ofiarować Coś szczególnego, ważnego, Coś na wieki mojej ukochanej rodzinie – mężowi i córkom. Miałam dylemat jak dobrze sformułować intencję. Z pomocą przyszedł mi Jezus Miłosierny, gdy modliłam się w tej intencji w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Poznaniu po skończonej modlitwie wyciągnęłam fragment z Dzienniczka Siostry Faustyny (1397): „Powiedział mi Pan: Utrata każdej duszy pogrąża mnie w śmiertelnym smutku. Zawsze mnie pocieszasz, kiedy się (36) modlisz za grzeszników. Najmilsza mi jest modlitwa — to modlitwa za nawrócenie dusz grzesznych; wiedz, córko moja, że ta modlitwa zawsze jest wysłuchana.” Tak dowiedziałam o co się modlić dla męża i córek. O nawrócenie. 8 grudnia (Święto Niepokalanego Poczęcia NMP) rozpoczęłam odmawiać Nowennę w intencji o nawrócenie najmłodszej córki, którą skończyłam bez większych problemów. Po kilku dniach o rozpoczęcia modlitwy zauważyłam, że córka posprzątała w swoim pokoju i utrzymuje porządek do dnia dzisiejszego, choć wcześniej zawsze miała z tym duży problem. Następnie modliłam się o nawrócenie starszej córki, tu dość mocno walczyłam ze zmęczeniem i sennością, ale skończyłam Nowennę, choć uznałam, że będzie lepiej, gdy dodam kilka dni więcej części dziękczynnej, za ewentualne niedociągnięcia w modlitwie. Tę modlitwę traktuję jak posag na przyszłość dla moich córek. I przyszedł czas na męża. W czerwcu zaczęłam odmawiać Nowennę w intencji o jego nawrócenie. Był ciężko, bardzo ciężko, … chyba przyszło zniechęcenie… Po ok. tygodniu przerwałam modlitwę. Oczywiście nie dawało mi to spokoju. Jestem ponownie w czasie odmawiania Nowenny w intencji o nawrócenie męża od 5 dni. Wiem, że ta intencja to mój priorytet i się nie poddam, choć ostatnio tego mąż mi nie ułatwia … Jednak zdaję sobie sprawę, że wielkie dzieła rodzą się w bólach, ale za wstawiennictwem Matki Bożej Różańcowej podołam temu wyzwaniu i jeżeli będzie to dobra modlitwa Pan wysłucha mojej prośby. Córki lada dzień jadą na Światowe dni Młodzieży do Krakowa – kolejna porcja Dobra, które będzie je umacniało. Jest NADZIEJA. Matko Boża Różańcowa dziękuję na RÓŻANIEC, za MIŁOŚĆ jaką masz dla nas i za wszystkie ŁASKI jakie zsyłasz za Swoim pośrednictwem na całą naszą rodzinę.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
25.07.16 12:13

Wszyscy piszecie jak wam źle w samotności. Módlcie się o bycie szczęśliwym pomimo samotności i problemów. To nie jest tak, że człowiek w samotności nie może być szczęśliwy, nawet jeśli ta samotność jest niewybierana.

Zawiedziona
Zawiedziona
25.07.16 12:35
Reply to  Magdalena

Pewnie masz racje , ale tak zapytam czy Ty jestes osoba samotna czy w zwiazku?

NiepasującyElement
NiepasującyElement
25.07.16 13:48
Reply to  Magdalena

”To nie jest tak, że człowiek w samotności nie może być szczęśliwy, nawet jeśli ta samotność jest niewybierana” – masz jakieś konkrety na ten temat?

Maria
Maria
25.07.16 09:32

Na pewno samotność człowieka nie jest wolą Boga. Zawiedziona, NiepasującyElement, Ara – ja się za Was pomodliłam. Zresztą, każdego dnia modlę się o wysłuchanie intencji osób z tego portalu. Może, tak jak napisała Barbara, samemu wychodzić na spacery, jest szans, że kogoś się pozna. W każdym razie większa, niż siedzenie w domu. Gorzej, jeśli mieszka się na wsi i nie ma gdzie wyjść. Modlitwa musi być wsparta działaniem. Oczywiście jeśli się da. ja modlę się 4 lata o potomstwo dla córki i jakoś cisza 🙁 Ale w takim przypadku ja nic więcej nie mogę zrobić. Nadal się modlę i mam… Czytaj więcej »

Ara
Ara
25.07.16 11:00
Reply to  Maria

Dziękuję Mario.To jeden z najmilszych komentarzy jakie przecztalam pod adresem osób samotnych na tej stronie. Za rady także dziekuje. Wszystko o czym piszesz robie. Niestety skutku jak na razie brak.

NiepasującyElement
NiepasującyElement
25.07.16 13:45
Reply to  Maria

Również dziękuję za miły komentarz i modlitwę 🙂 Pomodlę się za Was 🙂

Teresa
Teresa
24.07.16 20:57

Renata pięknie to opisałaś

barbara
barbara
24.07.16 20:36

Samotne panie jestem sama od wielu lat czasami narzekam ale wolnosc jest czasem blogoslawienstwem . Mieszkam za granica i w moim rejonie nie ma wielu polakow to samotnosc doskwiera . Ale od czego sa telefony rozmowy tez sa mile i pozyteczne . Spacer jest troche nie tak ale mozna zawsze wyjsc z domu i kogos spotkac i porozmawiac ja nie mam z tym problemu i jestem szczesliwa.Dziekuje Bogu za wszystko nawet za moja samotnosc. I nie dawno spotkalam kogos i spotykamy sie na kawie wspolny obiad , ale to jest kobieta i dziekuje za ta znajomosc . Pozdrawiam wszystkie samotne… Czytaj więcej »

Ara
Ara
24.07.16 20:24

To podobnie jak u mnie .

Zawiedziona
Zawiedziona
24.07.16 18:14

Dzieki Tobie rowniez zycze szczescia i radosci , a potwierdzeniem ze samotnosc jest smutna i bez nadziei jest fakt ze osoby takie jak my pisza tutaj w momencie jak jest piekna pogoda , wolny dzien urlop a ja nawet na spacer nie mam z kim wyjsc i niech mi ktos powie ze taka jest Wola Boza. Jak ja prosze blagam i nic zadnego odzewu.

NiepasującyElement
NiepasującyElement
24.07.16 22:49
Reply to  Zawiedziona

Dziękuję za dobre życzenia. Pozdrawiam serdecznie 🙂

Zawiedziona
Zawiedziona
24.07.16 17:22

Ciesze sie Reniu ze dziekujesz i ze masz swiadomosc ze otrzymalas tak duzo od Boga bo ludzie maja tak wiele a tak narzekaja , ja nie moge sobie wymodlic meza rodziny a tak mi jest zle samej , w ubieglym roku jak siedzialam na adoracji Pana Jezusa pytalam Go czy bede wogole szczesliwa to przyszla taka odpowiedz- cierpliwosci , tylko nie wiem czy faktycznie to byla odpowiedz czy ja to chcialam uslyszec , od listopada odmawiam juz kolejna NP , czasami sie zastanawiam czy to wogole ma sens ta modlitwa bo przeciez Pan Bog wysluchuje prosb zgodnych z Jego wola… Czytaj więcej »

NiepasującyElement
NiepasującyElement
24.07.16 17:40
Reply to  Zawiedziona

Ja mam dokładnie tak samo, jak Ty. Nie umiem znaleźć w samotności jakichś większych zalet niestety. Tylko smutek i jakieś bezsens… Życzę Ci wszystkiego dobrego, oby Ci się wszystko ułożyło 🙂

13
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x