Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: niesamowita moc Różańca

Mam 26 lat. Dziś skończyłam odmawiać swoją pierwszą NP. Trafiłam na nią przez przypadek w internecie. Czułam potrzebę, aby pomodlić się w intencji nawrócenia swojego kolegi.

Jakiś czas temu mieliśmy świetny kontakt, poczułam do niego coś więcej, jednak On pewnego dnia wrócił do swojej byłej dziewczyny i kontakt został przerwany. Chłopak ma wszystko pod względem materialnym, bardzo dobrą pracę, mieszkanie, samochód tylko jest bardzo daleko od Boga. wiem, że będzie w pełni szczęśliwy tylko wtedy kiedy wejdzie na drogę do Pana. Moim zdaniem jest zagubiony, nie ma wśród rodziny i kolegów dobrego przykładu do naśladowania, jego dziewczyna również nie pomoże mu w tym. Bardzo zależy mi na Jego szczęściu, stąd też decyzja o mojej pierwszej intencji w Jego sprawie. Głęboko wierzę w to, że kiedyś dowiem się czy ona pomogła chociaż w minimalnym stopniu. Na pewno prośba została wysłuchana, tylko czy On zechce przyjąć daną łaskę. Przez te 54 dni nigdy nie przyszło mi do głowy, aby przerwać nowennę, chociaż czasami było ciężko, ponieważ podczas odmawiania części błagalnej bardzo często zdarzały się koszmary w nocy. Często o tej samej porze, później minęły. Zaczęłam zdawać sobie sprawę z grzechów z których nigdy nie spowiadałam się. Nie zastanawiając się długo poszłam do spowiedzi i w tym dniu jakby jakiś ciężar spadł mi z serca. Niesamowita moc Różańca sprawiła, że spłynęło na mnie mnóstwo łask o które nie prosiłam m.in ogromny spokój w sercu, mam świadomość, że ktoś się mną cały czas opiekuje. Jestem od 7 miesięcy na bezrobociu i przed ostatnim tygodniu części błagalnej dostałam 2 oferty pracy. Po tygodniu od rozpoczęcia pierwszej nowenny, rozpoczęłam drugą. Odmawiałam jednocześnie 2 NP i za tydzień kończę drugą. Miałam ochotę każdemu mówić jak piękna jest to modlitwa i tak też się stało. Po kilku dniach moja koleżanka powiedziała, że również zaczęła odmawiać, a wcześniej nigdy o niej nie słyszała, dopiero ode mnie. Rozszerzajmy informacje o tej modlitwie, niech z każdym dniem będzie nas coraz więcej. Proszę o modlitwę w sprawie moich intencji. Kocham Cię Maryjo, tak po prostu, za to że jesteś. Chwała Panu!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x